Awaria windowsa

Witam, mam problem. Otóż usuwalem manualnie złośliwe pliki w systemie poprzez program spyhunter. Przez przypadek chyba usunąlem jakis wazny windowsowy plik, ponieważ gdy chcialem włączyć jakis program (np. steam) to wyskakiwalo powiadomienie, ze windows nie moze go znaleźć. Wyłączyłem komputer i teraz nie mogę go uruchomić, mam "uruchamianie systemu windows" i ekran freezuje sie na tym niebieskim tle gdzie jest napis "zapraszamy" ale go nie ma. Czekałem z 20 min, ale ekran z tym tlem tylko miga na czarno co 6-7 sekund. Jesli cos byłoby niejasne proszę pytac, ponieważ pisze z telefonu i trudno mi dbać o składniè. Mialem na dysku 400gb ważnych danych (dokumentów związanych z pracą. Kumpel mnie straszył, ze moge juz tego nie odzyskac. Bardzo proszę o pomoc i dziękuję za czas poświęcony dla mnie. Pozdrawiam!

Co do danych uruchom jakieś Ubuntu Live CD i zgraj dane np. na dysk zewnętrzny.


Probowałeś uruchomić komputer w trybie awaryjnym?

Tak próbowałem, ale jest tak samo. System zatrzymuje się na ekranie "zapraszamy" ale bez napisu zapraszamy.

Czyli zgrac ten program na płytkę, włączyć w napędzie i podłączyć dysk przenośny?

Pobierz plik ISO i nagraj na płycie lub zrób bootowalny pendrive. Ustaw w BIOS-ie bootowanie z CD/DVD lub USB w przypadku pendrive i podłącz dysk

http://www.idg.pl/news/363476/jak.zapisac.linuksa.na.usb.ubuntu.w.wersji.live.html

Użytkownik Mateusz321 edytował ten post 12 04 2015 - 23:03

Ok, dzięki wielkie. Jutro się za to zabiorę w razie czego będę pisał.