Coś cie rozśmieszyło? Podziel się
#1
Napisano 30 06 2005 - 13:04
- Slyszales, ponoc Staszek nie zyje!
- Tak, wiem o tym doskonale... Wyobraz sobie, ze Staszek jechal samochodem obok mojego domu i nagle wyskoczyl mu pod kola kot.Staszek nie chcial przejechac zwierzaka, wiec szarpnal kierownica w bok,wjechal na kraweznik, auto wylecialo w powietrze, przeturlalo sie po moimogrodzie, Staszek wylecial z samochodu i przez szybe wpadl do mojejsypialni...
- Daj spokoj, przeciez to straszne tak zginac!
- Alez nie, on wciaz jeszcze zyl. Lezal tak caly we krwi w tym rozbitym szkle i nagle zauwazyl taka stara, zabytkowa szafe. Wyciagnal reke i chwycil sie szafy, zeby wstac. Niestety szafa z calym impetem przewrocila sie na niego i pogruchotala mu kosci...
- Rany, jaka okropna smierc!
- Nie, nie, utrzymal sie przy zyciu. Jakos wypelznal spod szafy i doczolgal sie do schodow. Tam chwycil sie poreczy i probowal podniesc, ale porecz nie wytrzymala ciezaru jego ciala i urwala sie pod nim. Staszek spadl z pierwszego pietra na stol w korytarzu, a polamane kawalki poreczy powbijaly mu sie w cialo...
- Psiakrew, strasznie zginal!
- No co ty, to go nie zabilo. Spadl tuz obok drzwi do kuchni, czolga sie do srodka i probuje podciagnac na kuchence, ale zahaczyl o duzy garnek z gotujaca sie woda i chlust! Czlowieku, caly wrzatek wyladowal na nim i poparzyl mu cialo...
- Cholera, przerazajaca taka smierc!
- Alez nie, wciaz jeszcze oddychal. Malo tego, w pewnym momencie zauwazyl telefon. Probowal dosiegnac sluchawki, zeby wezwac pomoc, ale zamiast tego wetknal palce do gniazdka elektrycznego. Zebys ty to widzial, woda w polaczeniu z pradem wywolala istny zywiol i Staszkiem szarpnal prad rzucajac jego cialem o sciane...
- O rany, okropnie tak umrzec!
- Daj spokoj, on wtedy jeszcze nie umarl...
- To wlasciwie jak on zginal?
- Zastrzelilem go!
- Zastrzeliles go?
- Kurde, czlowieku, przeciez on by mi rozpieprzyl cala chalupe!
#2
Napisano 30 06 2005 - 13:10
Czekamy na nowe dow[beeep] - przyklejam!
#3
Napisano 30 06 2005 - 13:36
http://voffka.com/archives/2005/05/19/016166.html#more
#4
Napisano 30 06 2005 - 14:04
*********************************************
"Kibiców szwedzkich nie ma zbyt du?o, ale za to nie grzesz? urod?" - Andrzej Zydorowicz
*********************************************
"B?dzie bramkaaaa ...... chybaaaaa ....... tak jeeeest ...... a jednak nieeee." Banasikowski
*********************************************
"Ta rado?? jest niesamowita. Ludzie si? bawi?, ta?cz? si?..." - Tomaszewski
*********************************************
#5
Napisano 17 07 2005 - 18:04
#6
Napisano 08 08 2005 - 09:56
- Mamusiu, dlaczego jeden pan ma wi?kszego, a drugi mniejszego ptaszka?
- Dlatego Jasiu, ?e jeden jest biedny, a drugi bogaty.
Jasio przytakuje ze zrozumieniem, a po chwili wo?a:
- Popatrz mamusiu! Tamten pan w?a?nie si? bogaci!
Jasio chwali si? kole?ance:
- Wiesz? Niedawno z?apa?em pstr?ga takiego, jak moja r?ka!
- Niemo?liwe, nie ma takich brudnych pstr?gów!
#7
Napisano 11 08 2005 - 16:13
#8
Napisano 11 08 2005 - 19:56
- a moge zadac Profesorowi 1 pytanie, jak mi pan na nie odpowie wstawi mi Pan 2, jak nie to 5 :?: - pyta nagle Kowalski
- hmm... no dobrze, ale musi byc z logiki - odpowiada Profesor
- co to jest:
legalne, nielogiczne
nielegalne, logiczne
nielegalne, nielogiczne :?:
- nie wiem
wstawil 5 ale odpowiedzi nie dostal... idzie do woznego i zadanje mu pytanie jakie zaldal mu kowalski
- hehe.. przeciez to proste
legalne, nielogiczne jest to ze ty majac 60lat masz 20 letnia zone
logiczne ale nielegalne jest to ze onma ma kochanka
a nielegalne i nielogiczne jest to ze ty temu kochankowi wstawiles 5 <lol2>
#9
Napisano 15 08 2005 - 17:46
- Tato, co to znaczy "HDD format completed"?
- ?e juz k* nie ?yjesz!
Dawno, dawno temu by? sobie m?ody cz?owiek, który obieca? sobie zosta? wielkim pisarzem. Mówi?: "Chc? pisa? rzeczy, które b?dzie czyta? ca?y ?wiat. Rzeczy, które porusz? ludzi a? do g??bi. Rzeczy, które b?d? sprawia?y, ?e ludzie b?d? krzycze?, p?aka?, zwija? si? z bólu i w?ciek?o?ci!".
Teraz pracuje dla Microsoftu. Pisze komunikaty o b??dach.
#10
Napisano 18 12 2005 - 11:36
- Mamo, s?uchaj, widzia?em dzisiaj tatusia z ciocia Basi? w gara?u. Wiesz, najpierw tatu? j? poca?owa?, potem ?ci?gn?? jej bluzk?, potem ona pomog?a mu zdj?? spodnie, a potem...
- Wystarczy, Jasiu, ta historia jest na tyle ciekawa, ?e chcia?abym, aby? opowiedzia? j? równie? tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem jaka b?dzie jego reakcja, kiedy to us?yszy.
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
- No wi?c, widzia?em dzisiaj tatusia z cioci? Basi? w gara?u, najpierw tatu? j? poca?owa?, potem ?ci?gn?? jej bluzk?, potem ona pomog?a mu zdj?? spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobi?a? z wujkiem Karolem, kiedy tatu? by? na ?wiczeniach w wojsku... :twisted:
#11
Napisano 24 02 2006 - 14:12
-Wnóczek na to-"Aichajmer dziadku"
(aichajmer-czyt. ajchajmer )
#12
Napisano 21 05 2006 - 17:40
Dziadek mówi do wnóczka-"Jak sie nazywa ten Niemiec co mi wszystko zabiera??"
-Wnóczek na to-"Aichajmer dziadku"
(aichajmer-czyt. ajchajmer )
oj stare to juz jest
#13
Napisano 24 05 2006 - 09:45
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzakow wyskakuje wilk - stary zboczeniec i sie drze:
- HA HA KAPTURKU, Nareszcie cie pocaluje tam, gdzie jeszcze nikt cie nie calowal !
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mowi:
- Chyba, kur*a, w koszyk...
[ Dodano: 2006-05-25, 21:10 ]
http://bespress.pl/art.php?id=1216
pstryk
#14
Napisano 14 06 2006 - 15:47
#15
Napisano 14 08 2006 - 12:55
-Jasiu co ty robisz
-Palę
-Jasiu nie wolno ci tego robić
-Ale Andrzej Lepper palił papierosy gdy chodził do 3 klasy tak jak ja
-Ale Lepper miał wtedy 23 lata
#16
Napisano 25 08 2006 - 00:45
-Cyklon B!
Na to odpowiada mu niemiec z drugiej strony
-Nein, Nein cyklon gut!
Kowalski przyłapuje swoją żonę leżącą z sąsiadem w łóżku
-Co pan do cholery tutaj robi! - drze się rozwścieczony Kowalski
-Słucham radia - odpowiada sąsiad
-Taaak?! To dlaczego ja nic nie słyszę?! - pyta zirytowany mąż
-Bo pan nie jest podłączony...
-Gdzie jest najwięcej żydów?
-W atmosferze!
Dwóch żydów kłóci się w łazience o coś. W pewnej chwili jeden z nich rzuca w drugiego mydłem na co ten drugi odpowiada
-Ale dziadka w to nie mieszaj!...
Dziennikarz z TVP1 postanowił złożyć wizytę w Zakopanem okolicznemu góralowi by przeprowadzić audycję na temat najpiękniejszego dnia w życiu bacy.
-Baco! Jaki był twój najwspanialszy dzień w życiu? - pyta się dziennikarz
-Ło to było 3 miesiące temu. Miołem jo łowieczke! I ona sie zgubiło, więc zebrało się stu baców, wypiło sto flaszek i poszło szukać łowieczki. Znaleźliśmy łowieczke, wykorzystaliśmy ją sto razy i rozeszliśmy się że do domostw!
-Oj baco, baco to będą dzieci oglądać! Może opowie pan nam inny najpiękniejszy dzień w pana życiu?
-A nu, to było miesiąc temu! Ło! Zginął mi wtedy baranek! Zebrało się stu baców, wypiło sto flaszek i poszło szukać baranka! Znaleźliśmy barana, wykorzystaliśmy go sto razy i poszliśmy do domostw!
-Ach baco ciągle tylko ten seks i alkohol! Mam już odsyć może opowie pan nam najgorszy dzień pańskiego życia - powiedział dziennikarz
-...To...To...To było... tydzień temu... Jo... Jo się zgubiłem...
Jedzie sobie czerwony kapturek na czerwonym rowerku do babci. Nagle z krzaków wyskakuje wilk. Zrzuca przestraszonego kapturka z rowerka i zaczyna jeździć krzycząc i niszcząc przy tym sprzęcior kapturka. Zbudzony niedźwiedź wygrzebuje się z krzaków i wrzeszczy!
-Wilk, k#rwa, masz tu spawarke, naprawiaj ten rower i s#ierdalaj!.
Przerażony wilk natychmias zaczął naprawiać rower. Po chwili ucieszony kapturek jechał znowu leśną ścieżką do domku swojej babci. Chwilę później na drogę wyskakuje wilk!
- Ha gówniaro, spieprzaj z tego rowerka, teraz ja będe jeździł - krzyknął ucieszony.
Kapturek szybko umknął w las. Tymczasem rozbudzony już niedźwiedź śledził wilka... gdy zobaczył ,że ten znowu niszczy rower w#urwił się i ściągnął wilka z zepsutego sprzętu!
- Co ja ci k#rwa mówiłem?! Masz spaware i naprawiaj, a potem spier...!
Przestraszony wilk zaczął uwijać się przy rowerku. W końcu czerowny kapturek mógł dojechać do domku swojej babci. Gdy wszedł zobaczył babcię (wilka przebranego za nią) i pyta się...
-Babciu, a dlaczego masz takie długie uszy?
-Żeby cię lepiej słyszeć kochanie...
-A Babciu dlaczego masz taki duży nos
-Żeby móc poczuć zapach świeżych ciastek które mi przywiozłaś...
-A Babciu a dlaczego masz takie czerwone oczy?...
-...OD SPAWANIA GÓWNIARO!
#17
Napisano 25 08 2006 - 13:09
Wpada do biura Kowalski, tak jak stworzył go Pan Bóg, na głowie kapelusz, w ręku teczka. Kierownik krzyczy:
- Czyście Kowalski zwariowali, nago do pracy?!
Kowalski:
- Panie Kierowniku, bo to było tak: byłem na balandze u mojej znajomej. W pewnym momencie gaśnie światło i słychać hasło - krawaty na żyrandol. Światło się zapala, wszystkie krawaty na żyrandolu. Gaśnie światło, hasło - Panie do naga. Zapala się, wszystkie Panie nago. Znowu gaśnie światło, hasło - Panowie do naga. Zapala się - Panowie nago. Gaśnie po raz kolejny, hasło - Panowie do roboty...
No to złapałem teczkę i kapelusz i przybiegłem.
#18
Napisano 28 08 2006 - 14:37
#19
Napisano 28 08 2006 - 19:33
<ktos> cze
<Ja> witam :>
<ktos> chciałbym dowiedzieć się czy samsung x460 jest na karte czy na abonament????
<Ja> co?
<Ja> ja telefony sprzedaje a nie aktywacje
<ktos> ale właśnie chcem kupić
<ktos> tylko nie wiem czy jest na karte czy na abonament
<Ja> to nie ode mnie zalezy
<Ja> to zalezy od tego co do niej wsadzisz
<Ja> ja sprzedaje telefony a nie aktywacje
<Ja> tak jak juz pisalem
<ktos> czyli ja mogę sobie wybrać
<Ja> inaczej
<Ja> telefon, ktory ja sprzedaje dziala z kazda karta
<Ja> niezaleznie jaki operator i jaka taryfa i jaka forma platnosci za rozmowy
<ktos> pan chyba mnie nie rozumie
<Ja> ja sprzedaje telefon, wiec nie rozmawiajmy o formie platnosci za rozmowy (abo/prepaid)
<ktos> ale jeżeli pan ma telefon samsung x460 na abonament to ja nie kupuje
<Ja> na jaki abonament
<Ja> czlowieku
<Ja> JA SPRZEDAJE APARAT TELEFONICZNY
<Ja> takie urzadzenie, ktore sluzy do wlozenia dowolnej karty sim i rozmawiania
<Ja> prosze wybaczyc, ale mam wrazenie, ze rozmawiam z osoba, ktora niewiele rozumie z zagadnienia telefonii komorkowej
<ktos> ale nie wszystkie telefony są na karte sim
<Ja> a na co?
<Ja> no chyba, ze stacjonarne <rotfl>
<Ja> no ale chyba o komorkowych rozmawiamy
<ktos> mojemu tacie przychodzą rachunki
<Ja> ale co mnie to interesuje, przepraszam bardzo?
<Ja> generalnie regulamin allegro mowi o koniecznosci bycia pelnoletnim, by korzystac z uslug serwisu
<ktos> a na co są telefony komórkowe jeżeli się dzwoni a potem przychodzą rachunki
<ktos> rachunki pocztą
<ktos> a więc
<ktos> przepraszam zatkało
<Ja> ale co ma forma platnosci za rozmowy do samego APARATU?
<ktos> pan jest nienormalny czy co
<Ja> czy moge prosic o podanie loginu z allegro?
<ktos> jakiego loginu
<Ja> zalamujesz mnie czlowieku
<Ja> dam ci kilka porad
<ktos> ok
<ktos> a więc jakie to porady
<Ja> 1) poczekaj do 18-ki z zakupami przez internet
<ktos> mam 18 lat
<Ja> 2) zanim zabierzesz sie za dokonywanie zakupow dowiedz sie co chcesz kupic
<ktos> właśnie wczoraj miałam 18-stke
<Ja> gratujuje
<Ja> wszystkiego najlepszego zycze
<ktos> gratuluje się pisze
<ktos> dziękuje
<Ja> przepraszam za literowke - to ze smiechu
<ktos> co ty nie powiesz
<Ja> niech ci tata pokaze swoj telefon
<Ja> wyciagnij baterie
<Ja> i moze zrozumiesz do czego sluzy karta sim
<ktos> mój tata nie ma karty sim
<ktos> mu przychodzą rachunki pocztą z idei
<Ja> ale co do ch.... ma karta sim do rachunkow?
<Ja> mozesz mi to wyjasnic?
<Ja> moze twoj tata zgubil karte sim, skoro nie ma
<Ja> albo nie ma komorki
<ktos> a jaki to telefon na rachunki
<Ja> moze ty mowisz o stacjonarnym telefonie
<Ja> STACJONARNY!
<ktos> nie
<ktos> mój tata ma na abonament
<Ja> to juz mi mowiles
<ktos> i co dwa miesiące mu przychodzą rachunki
<Ja> no ale skoro twierdzisz ze ma komorke na abo to moze badz tak dobry i popros go o pokazanie ci karty SIM
<Ja> gratuluje, ze co dwa miesiace... supper
<Ja> moze ktos wam podprowadza co 2 miesiace ze skrzynki rachunek?
<ktos> może ma tą cholerną karte sim ale nie kupuje sobie w sklepie karty żeby sobie doładować konto tylko mu rachunki przychodzą
<Ja> moze to ten sam sasiad, ktory mu ukradl karte sim
<Ja> aa czyli jednak ma karte sim
<Ja> no widzisz
<Ja> to juz rozumiesz po co ona jest?
<ktos> znajdę sobie innego kupca
<ktos> nara
<ktos> nastolatku
<Ja> kupca :]
<Ja> hmmmm
<Ja> spoko
<Ja> nastolatkiem bywalem kilka lat temu
<Ja> generalnie milo wspominam te czasy
<ktos> dobra
<Ja> chociaz juz wtedy sie wiedzialo do czego sluzy karta sim
<ktos> nara gnoju co ty myślisz że ja ciemna masa jestem
rozmowa GG
#20
Napisano 28 08 2006 - 20:09
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych