Mam problem, postaram się go zrozumiale opisać:
- nie mam fizycznie dostępu do komputera, jest on u znajomego - opisał mi wszystko przez telefon
- po włączeniu komputera wszystko strasznie się muli, praktycznie nie ma dostępu do plików i folderów i słychać cykanie z dysku twardego
pomyślałem że dysk się z[beeep]ł ALE :
- podczas uruchamiania komputera nie ma problemu ani mulenia się
- w trybie awaryjnym problem również nie występuje
Jak na moje to wina sterownika albo jakiś inny softowy problem.
Póki co poleciłem znajomemu przywrócenie systemu z kopii zapasowej
Spotkaliście się z czymś takim ? czy dysk naprawdę się kończy ? czy wadliwy może być jakiś inny podzespół ?
przybliżona konfiguracja
System: windows 7 32 bit
Dysk: Samsung 320GB bodajże HD321KJ
Procek: Intel Core2Duo
Ram : 2 GB goodram
Grafika: GeForce 8600GT
Zasilacz: 500W pewnie jakiś noname :/ ( może jego wina? )

Cykanie dysku twardego
Rozpoczęty przez
Aleksander89
, 31 05 2012 12:29
9 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 31 05 2012 - 12:29
#2
Napisano 31 05 2012 - 12:39
Sprawdź dysk programem HDTune pod kontem bad sektorów . Jeśli jest coś z nim nie tak to program wszystko pokaże .
#3
Napisano 31 05 2012 - 20:20
sprawdzał w defraglerze status dysku i mówi że jest na zielono dobry :/ powiem mu żeby odpalił jeszcze HDtune
wczesniej ten komputer miał przygodę ze spalonym zasilaczem, w serwisie wymienili mu zasilacz i napęd. Po jakimś czasie na dysku twardym zaczeły się mnożyć bad sectory i wymienił go na obecny. Czy jest możliwość że po awarii zasilacza uszkodziła się płyta główna i to ona powoduje teraz uszkadzanie się dysków i występowanie bad sectorów ?
HDTune zwrócił warninga
C5 liczba sektorów niestabilnych (Current Pending Sector Count): 1
Czy płyta główna może być powodem pojawiania się bad sectorów na dysku twardym / uszkodzone złącze sata ?
Czy winowajcą jest zasilacz ?
wczesniej ten komputer miał przygodę ze spalonym zasilaczem, w serwisie wymienili mu zasilacz i napęd. Po jakimś czasie na dysku twardym zaczeły się mnożyć bad sectory i wymienił go na obecny. Czy jest możliwość że po awarii zasilacza uszkodziła się płyta główna i to ona powoduje teraz uszkadzanie się dysków i występowanie bad sectorów ?
HDTune zwrócił warninga
C5 liczba sektorów niestabilnych (Current Pending Sector Count): 1
Czy płyta główna może być powodem pojawiania się bad sectorów na dysku twardym / uszkodzone złącze sata ?
Czy winowajcą jest zasilacz ?
#4
Napisano 31 05 2012 - 21:53
C5 liczba sektorów niestabilnych (Current Pending Sector Count) - Liczba sektorów oznaczonych jako niestabilne i czekających na operacje remapowania.
Przy okazji możesz skorzystać z tego :
Remapowanie i zerowanie dysku za pomoca programu MHDD - Forumkomputerowe.com
[Tutorial] Zerowanie dysku - krok po kroku przy użyciu MHDD - Forum PCLab.pl
[Tutorial] Zerowanie dysku - krok po kroku przy użyciu MHDD - Forum PCLab.pl
[PORADNIK]Remapowanie i zerowanie dysku za pomoca programu MHDD - Forum Komputerowe PCSH.PL
Co do Twojego zasilacza o ile jest z czarnej listy dla swojego bezpieczeństwa zmień go jak najszybciej . Powodzenia .
Przy okazji możesz skorzystać z tego :
Remapowanie i zerowanie dysku za pomoca programu MHDD - Forumkomputerowe.com
[Tutorial] Zerowanie dysku - krok po kroku przy użyciu MHDD - Forum PCLab.pl
[Tutorial] Zerowanie dysku - krok po kroku przy użyciu MHDD - Forum PCLab.pl
[PORADNIK]Remapowanie i zerowanie dysku za pomoca programu MHDD - Forum Komputerowe PCSH.PL
Co do Twojego zasilacza o ile jest z czarnej listy dla swojego bezpieczeństwa zmień go jak najszybciej . Powodzenia .
Użytkownik qauke edytował ten post 31 05 2012 - 22:09
#5
Napisano 01 06 2012 - 13:02
sprawdź smartem z paramterem -a, zrzuć wynik do pliku txt i daj na forum.
program znajdziesz jak wpiszesz w google Smartmontools
program znajdziesz jak wpiszesz w google Smartmontools
#6
Napisano 02 06 2012 - 02:05
Aleksander:
Masz dysk z wadliwej serii, wolne działanie spowodowane jest zapewne zbyt częstym parkowaniem. Naprawić się to da przez wymianę firmware-u:
http://en.community.dell.com/support-forums/disk-drives/f/3534/t/19106136.aspx
Ale nie słuchaj rad typu:
- sprawdź hdtune-em
- defragmentuj
Takie akcje zabiją ten dysk.
Jeżeli już to odpal lepiej LiveCD z PartedMagic (może być ten w Hiren Boot CD)
Odpal konsolę:
Znajdź plik odpowiedzialny za twój dysk:
fdisk -l
Zablokuj parkowanie:
hdparm -S255 -S255 /dev/sda #o ile /dev/sda to twoj dysk!
Pokaż wynik:
smartctl --all /dev/sda
Potem ewentualnie możesz odpalic gsmartcontrol, ktory jest w menu i zobaczyc load_cycle_count, jeżeli ich liczba przekracza 300tyś. musisz zacząć szukać dysku nawet jeżeli wymienisz firmware. Zdewastowana głowica, przez parkowanie, może generować bad sektory w postaci : reallocated_sectors_count (pending unstable)
Jeżeli liczba w load_cycle_count jest niska wymień szybko firmware i powinien znowu zacząć działać.
Przy okazji ciesz się że to nie Seagate, bo tego typu akcje w nich kończą się już tylko click-of-death.
Masz dysk z wadliwej serii, wolne działanie spowodowane jest zapewne zbyt częstym parkowaniem. Naprawić się to da przez wymianę firmware-u:
http://en.community.dell.com/support-forums/disk-drives/f/3534/t/19106136.aspx
Ale nie słuchaj rad typu:
- sprawdź hdtune-em
- defragmentuj
Takie akcje zabiją ten dysk.
Jeżeli już to odpal lepiej LiveCD z PartedMagic (może być ten w Hiren Boot CD)
Odpal konsolę:
Znajdź plik odpowiedzialny za twój dysk:
fdisk -l
Zablokuj parkowanie:
hdparm -S255 -S255 /dev/sda #o ile /dev/sda to twoj dysk!
Pokaż wynik:
smartctl --all /dev/sda
Potem ewentualnie możesz odpalic gsmartcontrol, ktory jest w menu i zobaczyc load_cycle_count, jeżeli ich liczba przekracza 300tyś. musisz zacząć szukać dysku nawet jeżeli wymienisz firmware. Zdewastowana głowica, przez parkowanie, może generować bad sektory w postaci : reallocated_sectors_count (pending unstable)
Jeżeli liczba w load_cycle_count jest niska wymień szybko firmware i powinien znowu zacząć działać.
Przy okazji ciesz się że to nie Seagate, bo tego typu akcje w nich kończą się już tylko click-of-death.
#7
Napisano 02 06 2012 - 16:10
kumpel mówi że po przywróceniu z kopii bezpieczeństwa problem ustąpił, mówi że zapuścił chkdsk przy uruchamianiu ( zanim wczyta się system) i w jego trakcie cyknęło 2 razy i to tyle, w hdtune dalej wisi 1 niestabilny sektor.
Jutro wpadnę do niego przekonam się na własne oczy, zastosuję się do waszych rad
Jutro wpadnę do niego przekonam się na własne oczy, zastosuję się do waszych rad
#9
Napisano 07 06 2012 - 11:58
Z tego co widać masz bad sektory na dysku . Spróbuj naprawić ten dysk poprzez "repamowanie" bo tak czy siak ten dysk w końcu Ci siądzie . To nie wiem czy nie lepiej wymienić dysk na nowy .
#10
Napisano 11 06 2012 - 14:36
Ja mówię ostrożnie! Ale można go jeszcze używać, jak reallocated_sectour_count zacznie rosnąć to dopiero pomyśleć o nowym dysku.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych