Heyah - opinie

Quke, ten komunikat omija się naciśnięciem kilku jedynek.

Dzięki Kosa co my byśmy zrobili tu bez Ciebie

Użytkownik Quke edytował ten post 10 01 2012 - 18:42

Jeśli o mnie chodzi, to Heyah moge polecić z czystym sumieniem.

Kilka dni temu zadzwoniła do mojego męża konsultantka Heyah i zaproponowała telefon za złotówkę, ponieważ mąż jest długoletnim użytkownikiem sieci. Mąż mój jest ciężko chory, więc rozmowę z konsultantką prowadziłam ja. Zaproponowała komórkę za 1 zł w zamian za doładowania po 30 zł przez 36 miesięcy. Mogłam wybrać sobie telefon i poprosiłam o telefon tradycyjny z ,,guziczkami". W żadnym wypadku nie chciałam telefonu dotykowego, ponieważ nie umiem go obsługiwać, a czynność przesuwania palcami po ekranie denerwuje mnie, o czym powiedziałam konsultantce. Niestety, przysłano mi model: NOKIA Asha 203, który wprawdzie posiada ,,guziczki", ale tylko z cyframi i literami. Aby wybrać jakąkolwiek opcję z menu trzeba, niestety, wykonać tą wstrętną czynność przesuwania palcami po ekranie. Dziwi mnie niekompetencja konsultantki, która powinna znać sposób obsługi proponowanego modelu. Zadzwoniłam do biura obsługi Heyah i tam powiadomiono mnie, że komórkę muszę odesłać na własny koszt. W ten sposób będę musiała zapłacić z własnej kieszeni za niekompetencję konsultantki. Jestem bardzo rozgoryczona i zastanawiam się nad zmianą sieci.