Istnieje co najmniej kilka sposobów na sprawdzenie czy nasza strona nie padła ofiarą działań SPAM-erskich, sprzecznych z wskazówkami Google dotyczącymi jakości witryny. Mowa tu o systemach wymiany linków(SWL-ach), które mogą służyć do pozycjonowania stron internetowych własnych jak i.. konkurencji(tzw. depozycjonowanie - usunięcie nas z rankingu). Skupię się tutaj na linkach, które prowadzą do konkretnych stron w naszym serwisie, na których to z kolei znajdziemy odnośniki do stron pozycjonowanych czy tzw. farm. Tworzenie piramidy linków odbywa się naszym kosztem, jeżeli odnośniki ze śmieciowych witryn kierują do nas możemy być również potraktowani jako śmieciowy content. Sytuacja się komplikuje, gdy odnośnik znajduje się na stronie z długą historią i pewnym "trust rank" - stopniem zaufania ze strony Google. Firmy pozycjonerskie wykorzystują ten fakt tworząc sobie TANIO zaplecza. Nowe update algorytmu Google zwraca uwagę czy na fakt czy strona nie znajduje się w SWL i karze ją za nieetyczne zachowania.. niestety jak wspomniałem za linki do naszej witryny może być odpowiedzialna firma pozycjonująca, która wykorzystuje nasz serwis do własnych działań. W artykule przedstawię darmowy sposób na sprawdzenia czynie padliśmy ofiarą działań takich firm. Problem dotyczy głównie forów, które posiadają możliwość dodawania odnośników w profilach, sygnaturce itp.
Narzędzia dla Webmasterów Google
Jeśli posiadasz już konto w Google i zweryfikowaną stronę WWW to przejdź Narzędziach Google w menu do pozycji: Ruch -> Linki do twojej witryny. Za przykład posłuży nam niedawno zauważony profil użytkownika o ciekawym loginie noclegiwlebie, do którego wskazuje prawie 2000 odnośników z 50 witryn - podane dane są orientacyjne i tych witryn może być więcej!
Klikamy na stronę będącą potencjalnie ofiarą działań spamerskich i sprawdzamy skąd pochodzą odnośniki:
Po kliknięciu na pierwszy link widać, że w stopce znajdują się nietematyczne linki. Po jej odświeżeniu linki się zmieniając co wyraźnie świadczy o instalacji systemu wymiany linków na stronie. W Google cache możemy znaleźć nasz odnośnik o ile Google nie zdążył odświeżyć zawartości:
Teraz przejdźmy do profilu użytkownika, aby sprawdzić co się znajduje na wskazanej stronie:
Jak widać pod tym profilem kryje się firma AlteMedia.pl oraz odnośnik do serwisu e-commerce noclegiwlebie.pl. Serwis Tweaks.pl wymagał weryfikacji e-mail w celu potwierdzenia danych, dlatego mamy pewność, że ten profil nie powstał pod fałszywym adresem e-mail.
Dalej sprawdzamy czy firma jednorazowo skorzystała z naszej witryny jako darmowego zaplecza czy może nagminnie nadużywała możliwości skryptu tworząc kolejne konta:
Podane wyżej konta również zostały podlinkowane w SWL i mogą nam zaszkodzić. W tym wypadku pozostaje usunąć szkodliwe profile oraz dodać adres @altemedia.pl do czarnej listy. Inna firma pozycjonerska dodała takich profili ponad 60 w ciągu jednego tylko dnia!
Małe śledztwo zostało zakończone sukcesem. W tym momencie należy podjąć stosowne kroki, aby nasza witryna nie ucierpiała na szkodliwych linkach. Działania:
- Usuwamy profile użytkowników lub treści, gdzie znajdują się potencjalnie szkodliwe linki
- Wskazujemy niechciane linki do naszej witryny w Google z prośbą o wyksięgowanie odnośników z witryn spamerskich
- Blokujemy adres e-mail oraz IP, z którego doszło do nadużycia
- Kontaktujemy się z daną firmą pozycjonerską z prośbą o zaprzestanie stosowanie takich praktyk na wskazanych witrynach WWW.
Gdy strona została już ukarana za posiadanie takich linków niestety nie dysponuję jeszcze gotowym rozwiązaniem na taką sytuację 
Powyższy artykuł nie wyczerpuje tematu szkodliwych linków - są jeszcze narzędzia jak linkdetox i różne optymalizatory , jednak chciałem się tu skupić na działaniach innych osób wobec naszej witryny, a nie własnych metod pozycjonowania.
Powodzenia!
