Składam nowego kompa i przy okazji zainteresowałem się tematem podświetlania komputera (w środku i nie tylko) różnego rodzaju LEDami (wbudowane w obudowę, taśmy LED, wbudowane w podzespoły itd...). I chociaż wiem, że można tutaj dużo różnych rzeczy zrobić i zmienić, jeśli najdzie mnie ochota, to obudowę i podzespoły muszę wybrać teraz. Dodam, że temat jest dla mnie zupełnie nowy, więc proszę o wyrozumiałość.
I pytam tylko pod kątem tego, jaką obudowę/podzespoły kupić teraz, żeby dać sobie pole manewru/customizacji później (co i jak sobie konkretnie zrobić to już się dowiem później).
No i właśnie takie pytanie ogólne do was - czy powinienem w ogóle brać obudowę z gotowym podświetleniem (wbudowane albo dołączone taśmy LED, np. be quiet dark base 900, phanteks enthoo luxe), czy może jednak brać bez żadnego podświetlenia i wszystko robić dokupionymi osobno taśmami LED? To samo pytanie z podzespołami, które mają wbudowane podświetlenie (np. asus x99 strix gaming, asus x99 strix gaming).
Wiem, że dużo zależy od osobistych preferencji i tego, co się chce osiągnąć, ale mam parę wątpliwości natury ogólnej:
- czy jeśli wezmę LEDy wbudowane w obudowę/podzespoły i do tego jeszcze osobne taśmy LED, to nie będzie tego za dużo/nie będzie się gryzło ze sobą?
- jak jest z podłączaniem taśm do komputera? Czy np. zamiast taśm dołączonych do be quiet dark base 900 można podpiąć osobno kupione inne taśmy z lepszymi możliwościami i będzie to działało? No i do czego się podłącza te taśmy? Z tego, co widziałem, da się zarówno do zasilacza, jak i do samego mobo?
- no właśnie a propos możliwości - na ogół wbudowane rozwiązania mają jeden albo kilka kolorów (nie mają opcji płynnego przechodzenia jednego koloru w drugi) i nie można tym za bardzo sterować. Jakie rozwiązanie wybrać, żeby mieć duże możliwości wybrania/stworzenia programu zmiany kolorów i możliwość sterowania albo z pilota, albo z windowsa?
