Komputer sam się wyłącza!

Witam

Widzę, że temat o nazwie problemu, który także mnie nęka...

Moja konfiguracja:
Procesor: Amd Athlon 64 3200+ 64bit.
Płyta Gł: Gigabyte GA-M52S-S3P
Pamięć: Kingston Dual-Channel 1GB 533mhz
Karta Graficzna: GF 7300GT Palit
Dysk Twardy: Seagate Baracuda 160gb
Zasilacz: Modecom Feel 350ATX 350Wat

Problem: Podczas korzystania z komputera w najbardziej nieoczekiwanym momencie potrafi się samoczynnie wyłączyć.. Myślałem, że to może wina zbyt gorącego chipsetu więc zamontowałem wiatrak na jego wysokości, aby trochę go ochłodzić.. lecz od razu po włączeniu przy bootowaniu się wyłączył. Czy problem tkwi w zasilaczu ? Dobrze, że udało mi sie napisać tego posta hehehe..

Zamieszczam screen z Everest Home Edition:



Widzę, że Everest źle odczytuje mi napięcie rdzenia procesora bo z tego co pamiętam to w biosie jest 1.25 volt ?

Nie zauważyłem ale bawiłeś się sterownikami więc musisz je na nowo zainstalować, zrobisz to w następujący sposób : ściągasz sterowniki i zapisujesz je na dysku twardym, usuwasz wszystkie sterowniki oprócz ekranowego, resetujesz komputer i instalujesz sterowniki. Ja też bawiłem się takimi samymi sterownikami i już w trakcie manipulacji pokazał się obraz śmierci BlueScren. więc zresetowałem komputer i włożyłem płytę z sterownikami do płyty odpalając ją z boota, jak przy instalacji systemu i nie uzyskałem wyniku pozytywnego więc przywracałem sterowniki jak wyżej. To dopiero poskutkowało bez formatowania.

najprościej zrobić format jak nie pomoże to trzeba myśleć o zasilaczu.

Czyli zrobić formata ? Bo nie wiem czy te wasze posty tyczyły się do mojego problemu. Nie rozumiem też w jaki sposób bawiłem się sterownikami ?

No właśnie tryb awaryjny się uruchamia i działa bo właśnie z niego pisze. Coś mi się musiało kopnąć w systemie bo wczoraj się troche bawiłem sterownikami Nvidia itp i to mogło spowodować. Ale jedno mnie martwi bo raz pc uruchomil się chodził ok 2h a nagle zgasł jak włączyłem CPU-Z a wcześniej grałem w pare gier i było wszystko ok! A przypadkiem nie przekręciłem procka? Jakie są tego objawy? Czy mogę spokojnie wrócić do poprzednich ustawień podkręcania do nowego systemu? Co mogło spowodować takie zachowanie systemu? Już mnie troche denerwuje to przeinstalowywanie systemu bo ostatnio robie to co chwile ale ejszcze podobnego problemu nigdy nie miałem... Napiszcie mi jeszcze jaki byłby w miare dobry zasilacz do 200 - 250 zł który miałby troszke większe możliwośći OC i oczywiście żeby mial na tyle W żebym miał możliwość w przyszłości wymienić sobie np na Geforce 8800GT.

Moja wypowiedź dotyczyła tej twojej wypowiedzi.
Oczywiście najprościej zrobić format ale nie spod systemu Windowsa, Linux, GParted a najlepiej ściągnąć Płytę ratunkową link poniżej i za pomocą tej płyty (tam masz GParted) zrobisz kasowanie i formatowanie partycji czy dysku.