Problem co przedstawiłeś jest dziwaczny, albo zbiera się ładunek w zasilaczu i musi on "odsapnąć" od źródeł, albo się myle - najlepiej przetstu jgo u znajomego, te Tagany mają kilka metrów kabla, więc do dzieła. Ja miałem 330W i mi nie startował za pierwszym razem, ale realne obciązenie miał ciut wyższe od przewidywanego
