Komputer się nie uruchamia/zawiesza

System działa stabilnie i poprawnie. Pisałem, że zanim włączę komputer, muszę go uruchamiać kilkanaście razy... Wszystko opisałem wcześniej. Spróbuję załatwić zasilacz i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Pozdrawiam i dzięki.

a jak go zrobić ????

guzikiem prtscr na klawiaturze i zapisz w paincie

niewiem co się dzieje ale nie widzę postów

bo nikt nie odpowiedział

jeśli to dvd to pół biedy bo jest gwarancja. A możesz sprawdzić czy komp działa na innym zasilaczu? Bo najprawdopodobniej to on nie wyrabia. A czy podczas normalnej pracy coś takiego się dzieje? Czy tylko po włożeniu płyty?

Dzieje się tak tylko podczas używania napędu lecz nie zawsze. Zawiesi się gdy dodatkowo włączę np Firefox'a.
2 Marca będę miął rekolekcje to wszystko posprawdzam.

Dzięki za odpowiedz. Jak się czegoś dowiem to dam znać

Hmmm... coś mi się wydaje, że masz dysk i napęd podłączony na jednej taśmie, tak ?

Strzelam, że masz zainstalowanego jakiegoś service packa, który zmienia wygląd twojego systemu i funkcjonalność skoro wszystko masz zaznaczone tak jak być powinno.

Mam dość poważny problem. Od dłuższego czasu męczę się z zawieszającym się komputerem.

Sprawa wygląda w ten sposób: kupiłam nowy komputer i po jakimś czasie zaczął mi się zawieszać w bardzo dziwnych momentach - np. gdy szybko przewinęłam belkę w Wordzie w dół czy górę, pracowałam na Excelu, przeglądałam zdjęcia przy użyciu InfranView. Z ekranu "robiła się sieczka" - obraz przypominał mozaikę i nie można było nic zrobić. Trzeba było restarować komputer. Myślałam, że to wina karty graficznej, ale nie oddałam jej do serwisu, ponieważ nie miałam żadnej na zmianę, a komputer jest mi bardzo potrzebny na co dzień, a w serwisie potrzymaliby ją ze 2 tygodnie.

Ostatnio kupiłam nową kartę graficzną, lecz w instrukcji doczytałam się, że zaleca się do niej zasilacz 450W. Udało mi sie załatwić nawet mocniejszy - bo 550W. Wymieniłam więc zarówno zasilacz jak i kartkę graficzną. Niestety problem nadal występuje - komputer dalej się zawiesza, lecz tym razem po prostu ekran "zamarza". Co dziwne zdarzyło mi się, że ekran "zamarzł", ale miałam puszczoną muzykę, a ta dalej grała (przy poprzedniej karcie graficznej muzyka nie grała tylko również sie zacinała).

Oto moja konfiguracja sprzętowa:
Procesor: AMD Athlon 64 3000+
Płyta główna: ASUSTeK M2V VIA K8T900
Pamięć: DUAL Kingstone DDR2 2x512MB/667MHz
Zasilacz: przed wymianą:NeoTec X3800 380W No-Noise Series 22dB; po wymianie: Chieftec GPS-550AB-A 550W
Karta graficzna: przed wymianą Galaxy GF 7300GT 128 MB 128bit TV DDR3; po wymianie: Gigabyte GF 8500 GT 256MB 128bit
Dyski: WDC WD800JD-22MSA1(sATA II); SEAGATE 80 GB ST380011A (ATA)
Stacje dysków CD-ROM/DVD: LITE-ON LTR 523275; LITE-ON COMBO SOHC-5232K
Monitor: LG 17 L1718S LCD

Próbowałam już:
- zmiany sterowników do karty graficznej (zarówno na nowsze jak i na starsze - nic nie pomagało)
- formatowania dysku i wgrywania windowsa od nowa
- ustawiania różnej rozdzielczości, liczby kolorów, odświeżania ekranu (dodam, ze monitor może odświeżać najwyżej 75 Hz - wydaje mi się to nieco dziwne...)
- zdjęcia obudowy, żeby komputer się ie przegrzewał
- wymiany karty graficznej i zasilacza

Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc, byłabym wdzięczna. Jeżeli potrzebne są jeszcze jakieś parametry, to proszę mnie o tym poinformować.

A ma to związek z tym czymś to świeci na żółto pod kartą graficzną?
http://www.bankfotek.pl/image/41672.jpeg
Bo jak wyłączam prąd albo włączam to to coś wydaje dziwne odgłosy. Komp ma rok.

Hmmm... coś mi się wydaje, że masz dysk i napęd podłączony na jednej taśmie, tak ?

Nie, dysk mam SATA, a DVD jest na ATA.

kupić paste zdjąc radiator stara paster zdjac wacikiem nasaczonym spirytusem i nałożyc nową cienka warstwe

paste termoprzewodzącą z dodatkiem srebra i to nie najtansza

Teraz tak co do kupna tej pasty ARCTIC SILVER 5 bedzie ona dobra czy zła????

Hej.Mam problem poniewaz gdy po zalaczeniu komputer restartuje sie i przy ponownym uruchamianiu wyswietla sie "Uruchom Windows w trybie awaryjnym".Czy to moze byc wina zasilacza?Prosze o pomoc:P

- zdjęcia obudowy, żeby komputer się ie przegrzewał

-otwarcie obudowy niewiele da jeżeli radiator jest hmmm... zasyfiały albo nie przylega

Objawy które opisałaś są rzeczywiście dość dziwne, sądze że przyczyny mogą być dwie:
- przegrzewanie się komponentu (procesora albo karty graficznej) , w miarę możliwości radzę sprawdzić temperaturę procesora i grafiki (speedfan na przykład)
- ewentualnie uszkodzony komponent (pamięć RAM lub płyta główna) - ale to raczej wykluczam.

Może ktoś jeszcze się wypowie?

temperatury podaj z EVEREST'a

procek siwe raczej grzeje albo z ramami cos nie tak

Odczyty z Everesta są następujące:
Procesor graficzny 54 °C (129 °F)
WDC WD800JD-22MSA1 31 °C (88 °F)
Seagate ST380011A 29 °C (84 °F)
Odczyty ze Speed Fana:
Temperatury:
Temp1: 34
Temp2: 43
Temp3: -128
HD0: 36
HD1: 33
Core: 34
Core: 55
Ambient: 0

Napięcia:
Vcore1: 1,36V
Vcore2: 0,00V
+3,3V: 3,31V
+5V: 4,73V
+12V: 11,71V
-12V: -16,97V
-5V: -8,78V
+5V: 4,27V (wartość czasem skacze od około 0,38 przez około 3,coś aż do 4,89)
Vbat: 3,26

Jak tak patrzę na te wyniki, to trochę niepokoi mnie ta temperatura drugiego "Core". Z tego, co zdążyłam się zorientować, to chyba będzie karta graficzna. Ale nie rozumiem skąd taka wysoka temperatura. Ta karta ma przecież zarówno radiator jak i wiatraczek(model GV-NX85T256HP). A może jest jakaś możliwość, że wiatraczek się nie włącza?

screena panelu sterowania tak ??? bo nie sprecyzowałeś a jak mogę się tego pozbyć ???

Cześć
Mam problem z moim komputerem.
Może ktoś z Was miał podobny i wie w czym tkwi problem.
Ostatnio zaczął mi komputer nieco wariować przy odpalaniu.
W momencie odpalenia "powera" system nie chciał odpalać, nie było też komunikatu pączątkowego na monitorze o stanie dysków, procesora itp., czyli generalnie komputer nie odpalał nawet dotąd by można było wejść do BIOSU. Migały tylko zielona kontrolka oznaczenia na obudowie "power" i naprzemiennie co jakiś czas kontrolki CD-ROM i DVD-RW. Głośnik systemowy co jakiś czas wydawał krótkie pipnięcia. Po jakichś pięciu minutach, komputer w końcu odpalał. Ponieważ ostatnio za każdym razem gdy tylko do napędu DVD wkładam płytkę, komp się zaczął restartować postanowiłem go rozkręcić, odkurzyć i nieco posprawdzać. Od tamtej pory komputer już nie odpala nawet po 5 minutach, po prostu dysk jakby nie dostawał sygnały startu.
Z napędem DVD sprawa ciągle wygląda jak wcześniej, nic nie pomogło, ani zmiana taśmy, ani zmiana napędów między slave i master. Podpiąłem też z napędem DVD dysk na jednej taśmie, ciągle są restarty w momencie wkładania płyty. Na napędzie CD nic takiego się nie dzieje.
Z uruchomieniem komputera radzę sobie w tej chwili tak:
Odpinam twardy dysk od taśmy, wchodzę do BIOS, podpinam taśmę do dysku, robię wykrywanie dysku w biosie, zapisuje zmiany i wtedy system odpala. Niestety czasem system potrafi się sam zrestartować w czasie pracy przy kompie, ot tak.
Przy takim restarcie, znowu muszę robić to fiku miku z odpinaniem dysku co normalnym procesem przy uruchomieniu kompa, nikomu tłumaczyć nie muszę, nie jest;)
Dodam jeszcze, że gdy zrestartuję sam komputer, czy to przez system czy to guzikiem "reset", system odpala normalnie bez bawienia się z odpinaniem taśmy.
Komputer przeskanowałem na obecność wirusów itp.., nic nie złapałem.
Czy miał ktoś podobny problemy z i jakoś sobie z nim poradził?
Czy to problem sprzętowy związany z płytą główną, dyskiem?
Może ktoś ma pomysł na moje bolączki? U mnie pomysłów już brak
Dzięki z góry za pomoc
Pozdrawiam

Jeśli możesz to pożycz od kogoś inny zasilacz i podłącz u siebie. Bo najprawdopodobniej to on siada. Miałem niedawno problem z zasilaczem i objawy były dokładnie takie same. Po wymianie na nową 400W działa bez zarzutu.

też sie właśnie zastanawiałem czy tak nie jest. Niestety nie miałem możliwości skombinować do tej pory zasilacza. mam FEELa 300W a kompa:

Procesor: AMD Athlon™ XP 2000+ 1.67GHz
Płyta : ASRock K7S8X.
Pamięć : Hynix 2x256 MB DDR
Grafika: RADEON 9100
Twardy dysk : IBM-DTLA-307030
CD-RW : SAMSUNG CD-R/RW SW-408B i
DVD-RW: LG GSA-H55L
Zasilacz FEEL 300W ATX
Windows XP Professional

zasilacz kup nowy a na pewno pomoże

Podaj konfiguracje całą + włącz tryb awaryjny i wykonaj logi hjt.Bo rozumiem że jak chcesz włączyć normalny tryb to Ci się resetuje.

popieram Yahoo69. Feel jest do [beeep], kup jakąś 400W, z tańszych to Tracer'a, ale z lepszych to Chieftec'a