Komputer wyłącza sie przy włączaniu

Witam!

Zaczne od początku. Mój zestaw to:

Płyta główna GIGABYTE P31-DS3L, Procesor INTEL CORE 2 DUO E4700, Karta Graficzna GeFORCE 8600 GT, 2GB RAM DDRII.

Najpierw, podłączyłem do swojego komputera drugi dysk SATA (u siebie normalnie mam złącza ATA), potem ustawiłem w BIOSIE aby komputer startował z mojego dysku, ponieważ początkowo zbootował się z tego nowego dysku który podłączyłem. Już wtedy, po zaakceptowaniu ustawien komputer takjakby się wyłączył, ale sam się odrazu włączył. I wszystko było ok. Następnie przełożyłem do swojego komputera procesor Intel Pentium D 945(obsługiwany przez płyte), i gdy wtedy włączyłem komputer, on po paru sekundach odrazu się wylączał, nawet nie zdążył sie uruchomic. Wsadzilem wiec swoj procesor i wszystko bylo ok. Potem przelozylem zasilacz OCZ 500SXS, i normalnie sie uruchomil. Lecz w pewnym momencie, gdy wszedlem na ten drugi dysk komputer nagle sie wylaczyl. I od tego czasu gdy go wlacze on nawet nie zdazy sie wlaczyc i juz nagle wylacza sie, tak jakby zostal odpiety od gniazdka. Czasem się włączy, zaladuj sie windows, zdąże cos kliknąć, ale i tak się wylaczy. Wsadzilem spowrotem swoj zasilacz i jest to samo. Czy to moze byc wina procesora? Mojej zmiany? Dodam ze praktycznie juz pasty nie ma pomiedzy radiatorem a procesorem, ale nie sadze aby tak szybko sie nagrzewal.

Bardzo prosze o pomoc.

Dodam ze praktycznie juz pasty nie ma pomiedzy radiatorem a procesorem, ale nie sadze aby tak szybko sie nagrzewał

Na początek to nałożył bym pastę na procesor i sprawdził czy problem będzie nadal występował. Żeby wykluczyć winę zbyt dużych temperatur podczas włączania się Pc-ta

Użytkownik Tomasz6688 edytował ten post 08 09 2012 - 07:49

Kupiłem pastę, nałożyłem i spokój. Wszystko jest tak jak ma być. Nie sądziłem że procesor tak szybko się nagrzewa, więc stąd może i taki głupi problem.

Dziękuję za radę, pozdrawiam.