Witam mój problem zaczął się jakieś 3 dni teamu (wcześniej wszystko było ok) Otóż włączyłem sobie grę "League of legends" spokojnie sobie gram i po 5 min jakieś dziwne paski mam w grze. To są takie kolorowe paski które wychodzą np. od potworów bądź bohaterów ( tak jakby paski tekstur ale nie do końca) Na pulpicie wszystko jest okey ktoś doradził aby sprawdzić temperaturę to w stanie spoczynku 48 stopni gpu ma a w czasie gry 70 stopni.W lol'u te paski ciągle migają natomiast gdy włączę grę call of duty modern warare 2 te paski migną bardzo szybko (są prawie niezauważalne). Dzieje się tak tylko podczas gier jak oglądam jakiś film wszystko jest okey. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być winowajcą czegoś takiego. Aha ja mam Geforce GTX260 wczoraj robiłem formata bo miałem pre betę windowsa 8 więc wczoraj także zainstalowałem najnowsze sterowniki ze strony nvidi + jak to nie pomogło zainstalowałem (jeszcze nowsze sterki z tym ,że to są sterowniki beta) Dodam także ,że gdzieś czytałem ,że to może być wina myszki bo mam myszkę tzw. "x7". Gdy wchodzę w panel sterowania NVIDIA i włączam opcję w Ustawieniach 3D "Wyreguluj ustawienia obrazu, korzystając z podglądu" To tam jest taki obracający się znaczek NVIDI. I tak wczoraj po całym dniu grania od tego znaczka też wychodziły "takie proste linie" można powiedzieć ,że tak samo dzieje się w grze. Błagam was pomocy mam tego kompa już 3 rok i gwarancja na kartę mi się chyba skończyła :/ Ta karta do najtańszych nie należy Może pasta termoprzewodząca straciła swoje właściwości co myślicie na ten temat ?
Ps. W tym panelu sterowania NVIDIA jest coś takiego jak zgodność gier i przy lolu i call of duty mw2 jest napisane: Some objects render at wrong depth Czyli niektóre obiekty renderują się w złej głębi ? O co tutaj chodzi :/
A tutaj udało mi się nagrać jak wygląda ten znaczek NVIDIA po grze w cod mw2.
Może pasta termoprzewodząca straciła swoje właściwości co myślicie na ten temat ?
