Wstępna diagnoza wskazywała na dysk, który działa niestabilnie. Wymieniliśmy więc dysk na nowy, podłączyliśmy oraz zainstalowaliśmy system od nowa. Wszystko zaczęło chodzić OK., stabilnie (kilka ponownych uruchomień), ale do pewnego czasu… Następnego dnia system znów się wywalił (niebieski ekran - nie zdążyliśmy odczytać informacji, ponieważ był zbyt krótko widoczny). Windows się nie odpalił a zamiast tego wyświetlił informację:
Bład odczytu dysku. Naciśnij Carl+Alt+Del aby zrestartować.
Oraz poinformował, że brakuje lub jest uszkodzony plik system32/ntoskrnl.exe (odpowiedzialny za bootowanie systemu).
Komputer więc wyłączyliśmy i po 10 minutach znów go włączyliśmy. Okazało się, ze system wystartował. Postanowiliśmy znów go zrestartować. Okazało się, że znów wystąpił błąd, ale już bez konkretnego podania źródła:
disk boot failure, insert system disk and press enter
Oprócz tego problemu w poglądzie zdarzeń:
Struktura systemu plików na dysku jest uszkodzona i nie do użytku.
Uruchom narzędzie chkdsk na woluminie C:
Jak już na początku wspomniałem, dysk jest nowy a problem występował także na poprzednim dysku twardym, tyle że w inne formie. Nie wiem, czy nie jest to problem zasilacza (mało znanej firmy, dodanej razem z obudową – 250 W), czy też kości pamięci (512 MB), czy samej płyty głównej (msi k8n neo4).
Proszę o porady jak można rozwiązać ten problem, dojść do jego źródła aby go naprawić.