Książka już jest w dziale Off Topic - CRITICUM VITAE
OOBE
Rozpoczęty przez
Tolduś
, 26 09 2006 09:44
45 odpowiedzi w tym temacie
#41
Napisano 20 01 2008 - 14:35
#42
Napisano 25 08 2008 - 15:50
na poczatku witam wszystkich tych którzy tu piszą lub zaglądają by dowiedzieć się więcej o oobe.
Po krótce postaram sie opowiedzieć wam o swoich doświadczeniach z ld i oobe. mam nadzieje ze nie będzie to aż tak długie ale treściwe żeby nikogo za bardzo nie zanudzić, a moze troche zaciekawić LD udawało mi się osiągnać odkąd sięgam pamięcią, tyle że będąc jeszcze małą dziewczynką bałam sie tego 'dziwnego' zjawiska:P początkowo się budziłam w momencie uświadomienia sobie faktu, że śnie. potem zdarzały mi się ld coraz częściej i coraz bardziej mi sie to podobało,bo jak sami wiecie, przyjemna jest ingerencja we własny sen:) Praktykując to zjawisko dochodziłam do wprawy wchodzenia w stan swiadomego snienia niemalze codziennie. Potem się troche ' uspokoiłam' i robilam to wtedy kiedy mialam na to po prostu ochote, i tak zostało do dzisiaj:)
Natomiast pierwsze próby oobe które zdarzyły mi sie moze jakies 3-4 lata temu zaniepokoiły moją psychike:d wiecie zaczełam mysleć, że mam albo nierówno pod kopułą albo mam faktycznie jakieś paranormalne zdolności. poczatkowo kiedy wychodziłam odczuwalam lekkie mrowienie całego ciała, potem totalne odtrętwienie i wtedy nie moglam sie tak szybko obudzić jakbym chciala. Tzn chcialam jak najszybciej sie obudzic a moje ciało zdrętwiałe potrzebowalo troche czasu. Ten stan zdarzył mi sie kilka razy aż do momentu kiedy faktycznie wyszłam z ciała! było lekkie drętwienie potem maksymalne i uczucie niesamowitej lekkości i brak czucia ciała tylko czucie bycia czymś lekkim ja bym to nazwała "lekka dusza". Początkowo ta 'lekkość' była tak lekka, że się przewracalam zanim gdziekolwiek doszłam:D zazwyczaj dochodziłam gdzieś do kuchni obijając się o ściany, potem zaczelam wychodzić z domu. Najbardziej się boje wyjść przez okno i zaczać latać z tego względu, że mieszkam na 8 piętrze i za kazdym razem mam opory ze to nie oobe tylko lunatykuje i wypadne wychodzenie i 'latanie' nad wioską udało mi sie w zeszłe wakacje u babci bo mialam świadomość tego, że jestem na pierwszym pietrze i wypadajac z okna nic za bardzo mi sie nie stanie:D
W kazdym razie o tym ze doświadczam oobe dowiedzialam sie jakies 2 lata temu szperajac po internecie o paranormalnych zjawiskach i psychicznie chorych poczytalam troche o tym, i przestalam sie bać, że to moja psychika szwankuje.
teraz doszłam do takiego pułapu który przeraża a zarazem zaskakuje. otóż coraż łatwiej jest mi osiagnać stan oobe. Uczucie tej lekkości a potem stan który jest nie doopisania bo jest niesamowicie przyjemny ( coś jakby uczucie szczęścia beztroski, duchowy orgazm?, sorry nie wiem jak to nazwać)Chodzi mi o to, że czasem potrafie to zrobić w bardzo szybki sposób. Kłade się do łozka niezaleznie czy to noc czy dzień i to jest zaledwie kilka minut.. słysze wszystko to co dzieje się wokoł kazde słowo każdy ruch czuje wtedy coś dzieje się jakby z moja głowa która powoduje to drętwienie coraz bardziej i bardziej i wychodze.
dlaczego mnie to aż tak przeraża? bylam kilka dni temu pod namiotami ze znajomymi. leżelismy sobie przed namiotami na karimatach było nas sporo. ja zamknałam na chwile oczy bo poczulam lekkie znuzenie, kontrolowalam wszystko o czym mowią i nagle poczułam że moge osiagnac oobe ( a ze dla mnie jest to stan który tak uwielbiam nie moglam sie powstrzymać, zreszta to nie takie łatwe) wyszłam z siebie chodziłam wokoł nich a moje ciało lezało obok. Znajomi zaczeli sie ze mnie smiać ze zasnełam i chcieli mnie obudzić. ja za nim wróciłam do siebie mineło troche czasu. To bylo pare sekund. ale po raz pierwszy uświadomiłam sobie ze ten powrót troche trwa. bo to uczucie wracania do siebie to tez takie drętwienie brak czucia w ciele i dopiero potem jakby krew mna nowo zaczyna płynać. wiem to straszne co pisze. lubie to ale czasem jest to przerazajace ze możesdz nie wrócić na czas;/
Czy jestem nienormalna ?
Po krótce postaram sie opowiedzieć wam o swoich doświadczeniach z ld i oobe. mam nadzieje ze nie będzie to aż tak długie ale treściwe żeby nikogo za bardzo nie zanudzić, a moze troche zaciekawić LD udawało mi się osiągnać odkąd sięgam pamięcią, tyle że będąc jeszcze małą dziewczynką bałam sie tego 'dziwnego' zjawiska:P początkowo się budziłam w momencie uświadomienia sobie faktu, że śnie. potem zdarzały mi się ld coraz częściej i coraz bardziej mi sie to podobało,bo jak sami wiecie, przyjemna jest ingerencja we własny sen:) Praktykując to zjawisko dochodziłam do wprawy wchodzenia w stan swiadomego snienia niemalze codziennie. Potem się troche ' uspokoiłam' i robilam to wtedy kiedy mialam na to po prostu ochote, i tak zostało do dzisiaj:)
Natomiast pierwsze próby oobe które zdarzyły mi sie moze jakies 3-4 lata temu zaniepokoiły moją psychike:d wiecie zaczełam mysleć, że mam albo nierówno pod kopułą albo mam faktycznie jakieś paranormalne zdolności. poczatkowo kiedy wychodziłam odczuwalam lekkie mrowienie całego ciała, potem totalne odtrętwienie i wtedy nie moglam sie tak szybko obudzić jakbym chciala. Tzn chcialam jak najszybciej sie obudzic a moje ciało zdrętwiałe potrzebowalo troche czasu. Ten stan zdarzył mi sie kilka razy aż do momentu kiedy faktycznie wyszłam z ciała! było lekkie drętwienie potem maksymalne i uczucie niesamowitej lekkości i brak czucia ciała tylko czucie bycia czymś lekkim ja bym to nazwała "lekka dusza". Początkowo ta 'lekkość' była tak lekka, że się przewracalam zanim gdziekolwiek doszłam:D zazwyczaj dochodziłam gdzieś do kuchni obijając się o ściany, potem zaczelam wychodzić z domu. Najbardziej się boje wyjść przez okno i zaczać latać z tego względu, że mieszkam na 8 piętrze i za kazdym razem mam opory ze to nie oobe tylko lunatykuje i wypadne wychodzenie i 'latanie' nad wioską udało mi sie w zeszłe wakacje u babci bo mialam świadomość tego, że jestem na pierwszym pietrze i wypadajac z okna nic za bardzo mi sie nie stanie:D
W kazdym razie o tym ze doświadczam oobe dowiedzialam sie jakies 2 lata temu szperajac po internecie o paranormalnych zjawiskach i psychicznie chorych poczytalam troche o tym, i przestalam sie bać, że to moja psychika szwankuje.
teraz doszłam do takiego pułapu który przeraża a zarazem zaskakuje. otóż coraż łatwiej jest mi osiagnać stan oobe. Uczucie tej lekkości a potem stan który jest nie doopisania bo jest niesamowicie przyjemny ( coś jakby uczucie szczęścia beztroski, duchowy orgazm?, sorry nie wiem jak to nazwać)Chodzi mi o to, że czasem potrafie to zrobić w bardzo szybki sposób. Kłade się do łozka niezaleznie czy to noc czy dzień i to jest zaledwie kilka minut.. słysze wszystko to co dzieje się wokoł kazde słowo każdy ruch czuje wtedy coś dzieje się jakby z moja głowa która powoduje to drętwienie coraz bardziej i bardziej i wychodze.
dlaczego mnie to aż tak przeraża? bylam kilka dni temu pod namiotami ze znajomymi. leżelismy sobie przed namiotami na karimatach było nas sporo. ja zamknałam na chwile oczy bo poczulam lekkie znuzenie, kontrolowalam wszystko o czym mowią i nagle poczułam że moge osiagnac oobe ( a ze dla mnie jest to stan który tak uwielbiam nie moglam sie powstrzymać, zreszta to nie takie łatwe) wyszłam z siebie chodziłam wokoł nich a moje ciało lezało obok. Znajomi zaczeli sie ze mnie smiać ze zasnełam i chcieli mnie obudzić. ja za nim wróciłam do siebie mineło troche czasu. To bylo pare sekund. ale po raz pierwszy uświadomiłam sobie ze ten powrót troche trwa. bo to uczucie wracania do siebie to tez takie drętwienie brak czucia w ciele i dopiero potem jakby krew mna nowo zaczyna płynać. wiem to straszne co pisze. lubie to ale czasem jest to przerazajace ze możesdz nie wrócić na czas;/
Czy jestem nienormalna ?
#43
Napisano 08 06 2010 - 15:23
witam mam pytanie czy jak ktoś raz wyjdzie z ciałato czy bedzie mógł później normalnie spać czy też bedzie musiał zawsze już wychodzić niech ktoś doświadczony napisze na ten temat plis .
wiatm mam pytanie czy hjak któś raz wyszedł z ciała to czy bedzie mógł normalnie przespać noc czy też bedzie musiał za karzdym razem wychodzić z ciała to sie kontroluje i jak proszę o odpowiedz
wiatm mam pytanie czy hjak któś raz wyszedł z ciała to czy bedzie mógł normalnie przespać noc czy też bedzie musiał za karzdym razem wychodzić z ciała to sie kontroluje i jak proszę o odpowiedz
#44 Gość_unitrax_*
Napisano 08 06 2010 - 15:42
Nie dość, że robisz błędy ortograficzne, to jeszcze składnie nie umiesz pisać. A normalny Ty jesteś??? To poważne forum czy jakieś pierdoły każdy pisze?
Jak chcesz prowadzić boje o orthographiem to idź do miodka na forum , nie cierpię takich którzy gdzieś w jakieś miejsce przyłażą tylko aby zwracać komuś uwagę na ortografie
ortografia jest nie ważna , puki błędy nie zakłócają odbioru treści pisanej , po to masz mózg aby prowadzić w nim korektę takich błędów w czasie rzeczywistym ,jazgotać można dopiero w wypadku jak te błędy rażą w oczy
poza tym zawsze są moderatorzy korektorzy których zadaniem jest między innymi korekcja błędów ortograficznych i kasowanie postów nie związanych z tematem
właściwie to twój post nie wniósł nic do tematu i miał za zadanie jedynie prowokować off-top już ten post z błędami był bardziej związany z tematem
cóż Wracając do sedna - wyjście z ciała jest możliwe tylko jeśli się wcześniej odpowiednio przygotujemy i osiągniemy już pewien stan intelektualny
Zarówno Lucid Dreaming jak i OOBE są możliwe jednakże wymagają pewnych wspomagaczy - po prostu osoba nieprzygotowana łatwiej osiągnie taki stan zażywając psychodeliki ( wiele z nich jest w pełni legalna i bardzo łatwo dostępna , każdy kto będzie chciał na pewno sam na nie trafi .
#45
Napisano 25 07 2010 - 21:06
Praktykowanie OOBEE niesie ze sobą konsekwencje - wchodząc i wychodząc z astrala narażasz się na ataki demonów.
Epic one
Na mnie nie działa OOBE
#46
Napisano 02 11 2012 - 01:41
Na mnie też OOBE nie działa.
ogólnie określenie "plan astralny" kojarzy mi się z satelitą astra, na której nadaje telewizja trwam, przez co nie mogę jej oglądać bo mam antenę ustawioną na hotbird.A;e TVP Historia chciałbym pooglądać... tam lecą powtórki z dziennika telewizyjnego!
No i właśnie tak nie mogę się skoncentrować na temacie jak teraz. I pewno dlatego nie działa oobe. A w ostatnim odcinku (lub którymś z ostatnich) pamiętam że mówili że oglądają ich tylko "dzieci czekające na dobranockę". No nie znowu. I tak ciągle. A może to nie dlatego tylko mam jakieś zabezpieczenia... przed przypadkowym wyjściem i atakiem demonów?
ogólnie określenie "plan astralny" kojarzy mi się z satelitą astra, na której nadaje telewizja trwam, przez co nie mogę jej oglądać bo mam antenę ustawioną na hotbird.A;e TVP Historia chciałbym pooglądać... tam lecą powtórki z dziennika telewizyjnego!
No i właśnie tak nie mogę się skoncentrować na temacie jak teraz. I pewno dlatego nie działa oobe. A w ostatnim odcinku (lub którymś z ostatnich) pamiętam że mówili że oglądają ich tylko "dzieci czekające na dobranockę". No nie znowu. I tak ciągle. A może to nie dlatego tylko mam jakieś zabezpieczenia... przed przypadkowym wyjściem i atakiem demonów?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych