Pogaduchy

Napisano 27 10 2008 - 21:58

Spoko, ja chorobie się nie dam.

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 22:12

40% z dodatkiem pieprzu i po chorobie.

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 22:13

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 22:28

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 22:34

ja Ci nie pomogę bo Fizyka to przedmiot z którego kompletnie nic nie rozumiem , normalnie czarna magia , nie znam nawet żadnego wzoru...

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 22:42

Może mi ktoś pomoże??

Gęstość ładunku elektrycznego zgromadzonego na bardzo długim przewodzie prostoliniowym T= 2*10-9 (do minus dziewiątej) C/m. Oblicz wartość natężenia pola elektrycznego w odległości 10 cm od środka przewodu, jeżeli przewód znajduje się w powietrzu. Przenikalność elektryczna próżni (Epsilon 0= 8,854*10-12 (do minus dwunastej) F/m.

Właśnie takie coś wielu ludzi odrzuca od tematu elektroniki, mnie też .
Na przeziębienie to miodzio i 40%, lub Wino może być sikacz, trochę cynamonu i goździka oraz cukru dobry jest cukier trzcinowy podgrzać wypić i do wyra, ewentualnie gorąca herbata i do tego rum, grzeje że hej.

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 22:46

• Do góry

Napisano 27 10 2008 - 23:25

Chodzi o to że w elektronice jak w fizyce jest wiele wzorów i obliczeń, potrzebnych dla inżyniera konstruktora, ale dla hobbysty to raczej rzecz zbędna i nie potrzebnie gmatwa temat. Wystarczy znać prawo Oma, wzór na obliczanie natężenia, mocy, rezystancji czyli te podstawowe dane jakie są potrzebne znać jednostki/wartości pomiarowe występujące w elektronice. Symbole graficzne stosowane w elektronice, pojęcie napięcia elektrycznego stałego i zmiennego, co to jest potencjał elektryczny oraz ważniejsze podstawowe elementy elektroniczne i mechaniczne stosowane w elektronice. Umiejętność pomiaru i interpretacji przy pomiarach częstotliwości oraz napięcia, korzystając z oscyloskopu, co to jest cewka indukcyjna i jej zastosowanie w elektronice.
To tak w skrócie.

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 00:19

Wystarczy znać prawo Oma

Ohma jak już, ale poza tym to większość już umiem z gimnazjum.
A co do tego zadania to sam już sobie poradziłem

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 16:24

40% z dodatkiem pieprzu i po chorobie. yes.gif

no to jest bardzo dobre na chorobę, byle nie mieszać z różnymi trunkami, ja wypiłem różnego rodzaju 5 kielichów z pieprzem i później 2 bełty do kibla z sumowało się to pewnie z jeszcze innymi rzeczami ale lepiej się nie chwalić bo obciach

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 16:44

Czysta z pieprzem, miętą są dobre na żołądek i w właśnie to się pije, czysta z miodem to na drobne dolegliwości z przeziębieniem ale nie zalecane na ból gardła, mód podrażnia przełyk. Na przeziębienia dobre jest, ciepła, ale nie za gorąca herbata, obojętnie jaka może być o smaku cytrynowym, owocowym, i do tego czysta lub i to jest najlepsze rum, na 1/2 szklanki herbaty 50gram alkoholu. Ostatecznie grzaniec i do wyrka, człowiek tak się wypoci że będzie cały mokry, w ostateczności ale w ostateczności bańki (ale nie takie bejsbolem ).

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 16:59

Kurde grzańca to bym się z chęcią napił dobre to to..

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 17:16

Grzaniec ale nie piwny, lecz winny czyli Wino + cynamon w lasce nie tarty, oraz jeden lub dwa goździki i podgrzewamy to pod przykryciem nie gotujemy ma dość do lekkiego wrzenia, odstawiamy na chwilę do tego łyżeczka cukru, ma być lekko słodkie.
Grzańca przygotowujemy najlepiej w garnku emaliowanym i podajemy w naczyniu z grubej ceramiki.
Grzaniec piwny piwo + łyżeczka cukru, podgrzewamy powoli bo się piwo spienia do lekkiego wrzenia i odstawiamy do niego dodajemy jajko surowe zamieszać i wypić oczywiście musimy uważać by się jajko nie ścięło.
Oczywiście z grzańcami można po eksperymentować ale uwaga ścina z nóg , a goroco ci będzie że na waleta będziesz biegał nie koniecznie po chacie .
Polecam do zwykłej herbaty trochę cukru waniliowego i cynamonu tartego, super mniam, z dodatkiem soki z cytryny.
A kawa z cukrem trzcinowym do tego drobina cynamonu i wanilii, to jest miodzio kawka, oczywiście bez śmietanki i mleka bo to zabija smak kawy.

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 17:57

Jaki wniosek?? 40% jest dobre na wszystko

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 20:42

No w klubie mamy zawsze omawianie meczy w barze..
Pijemy, żeby zapić smutki lub opić zwycięstwo

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 20:54

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 20:57

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 20:58

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 20:59

• Do góry

Napisano 28 10 2008 - 20:59

ja kiedyś też na krajalnicy przekroiłem kciuk do połowy...

• Do góry