Pogaduchy
#4901
Napisano 14 01 2009 - 16:53
Plus w tym linku co podałeś jest tylko opowiadanie, że nauczyciel nie może czytać smsów w telefonie który zabrał. A konfiskacja, nie oznacza od razu czytania smsów ;p
#4902
Napisano 14 01 2009 - 17:03
#4903
Napisano 14 01 2009 - 17:06
#4904
Napisano 14 01 2009 - 18:37
#4905
Napisano 14 01 2009 - 19:48
Kolega dostał rozładowany telefon po tygodniu, kiedy przyszli rodzice. Przez tydzień nie miał swojej osobistej prywatności. Tak samo jak ktoś by mu zabrał szczoteczkę do zębów.
Tak w ogóle, zaobserwowałem, że nauczyciele mogą robić co tylko chcą, szczegóły mogę dalej opowiedzieć.
#4906
Napisano 14 01 2009 - 20:07
Kolega dostał rozładowany telefon po tygodniu, kiedy przyszli rodzice. Przez tydzień nie miał swojej osobistej prywatności. Tak samo jak ktoś by mu zabrał szczoteczkę do zębów
Nie przesadzaj
Bez tego da się życ
Zresztą, nie rozumiem po pierwsze jak pozwalacie sobie odebrać telefon... ja bym po prostu nie oddał, bo niby co mi nauczyciel zrobi?
Wstawi mi uwagę bądź obniży zachowanie? I tak na zachowanie jakie masz napisane na świadectwie nikt w życiu nie będzie patrzył. (no, wyjątek przyjęcie do gimnazjum).
Zawsze jak uważam, że nauczyciel działa niesłusznie wobec mnie to walczę o swoje. W mojej szkole mam akurat połowę kompletnie wrednych nauczycieli i bardzo chamskich (i nie to, że mówię tak bo jestem uczniem... ale wiele osób odeszło z tej szkoły a w tamtym roku ledwo uzbierali dwie nowe klasy, z powodu nauczycieli i atmosfery jaka tam panuje nikt tu nie chce isć). Co jak co, ale przykład tekstu faceta od wf, do mojego kolegi "Twój ojciec tylko zmarnował nasienie". Tym bardziej, że on nie ma ojca. Nie wiem czemu tego nie zrobił, ale jakby do mnie tak powiedział dostał by w gębę i nie patrzył bym na to, czy to nauczyciel i że mnie wywalą ze szkoły. Do dziewczyn ciągle adresował aluzje związane z seksem, ale tamte potwornie tym zirytowane napisały petycje i juz ich nie uczy. Zresztą, co się dziwić jeśli koleś ożenił się z własną uczennicą....
Wrednych zachować ze strony nauczycieli w tej szkole była cała masa, mógł bym książkę napisać. Najgorsze, że dyrekcja się teraz zmieniła na osobę która jest właśnie jednym z takich nauczycieli...
Ja rozumiem i szanuję nauczycieli (tym bardziej, że moja matka jest nauczycielką od wielu lat, uczy w gimnazjum i nawet trochę w moim LO) więc wiem, że to ciężka praca i trzeba się użerać z bachorami, ale pokój nauczycielski w mojej szkole to prawdziwe gniazdo os i ludzi którzy nie powinni pracować w swoim zawodzie.
Nawet kiedyś robiąc flaszkę w parku z kolegą, natknął się na nas jakiś menel i zagadał. Temat zszedł na szkołę, więc pyta się kto nas uczy tego i tego... słysząc nazwisko kobity od polskiego zrobił wielkie oczy i "To ona jeszcze żyje!? Ta stara KU***? Uj**** mnie w 2 klasie!" Padłem wtedy .
#4907
Napisano 14 01 2009 - 20:42
Co do kłócenia się z nauczycielami, mamy taką babę od polskiego, że to jest nie możliwe. Już wiele osób próbowało. Kolega też próbował, telefonu nie odzyskał. I co miał z tego, że się kłócił?
Baba wysłała go do dyrektora, dostał uwagę i będzie miał obniżoną ocenę z zachowania, a telefonu i tak nie miał. Więc nie wiem czy warto.
#4908
Napisano 14 01 2009 - 20:45
#4909 Gość_unitraxxx_*
Napisano 14 01 2009 - 20:47
aa żeby mój post nie był totalnym spamem > proszę poczytajcie sobie ten ciekawy art. http://www.in4.pl/komentarze_CREATIVE_-_pl...Cell_,17789.htm
#4910
Napisano 14 01 2009 - 20:49
Pięknie ujęte, nie umiałem tak pięknie tego ująć. O to właśnie chodzi.Dokładnie, nauczyciele to święte krowy, robią co chcą.
Co do praw ucznia, często się zdarza, że nauczyciele o nich zapominają. I wychodzi, że uczeń nie ma żadnych praw. Musi tylko chodzić do szkoły, odrabiać zadania domowe, dobrze się zachowywać i słuchać nauczycieli, NIE MAJĄC PRZY TYM PRAKTYCZNIE ŻADNYCH PRAW.
#4911
Napisano 14 01 2009 - 20:58
Aby wam się w nowym roku dobrze działo, w nocy stało, w dzień wisiało.
#4912
Napisano 14 01 2009 - 21:04
#4913
Napisano 14 01 2009 - 21:31
Co do telefonu, to mówisz, że to narusza twoją własność prywatną, jak do nich to nie dociera, to grozisz prokuraturą - każdy nauczyciel przy tym wymięka, przynajmniej u mnie
#4914
Napisano 14 01 2009 - 21:41
Nie radzę zaraz na początku zadzierać.
Poza tym w szkole (w gronie nauczycielskim i dyrektorskim) to nauczyciel ma zawsze rację.
Jak sie nie podoba to wyślą do dyrektora, który niby wysłucha problemu, a na końcu powie, że nauczyciel miał w sporze racje.
#4915
Napisano 14 01 2009 - 21:42
Ale powiem wam tak: Z nauczycielem trzeba krótko, bo jak zobaczy, że mu popuściłeś, to zaczyna za bardzo się panoszyć ;p
#4916
Napisano 14 01 2009 - 22:21
#4917
Napisano 14 01 2009 - 22:30
Żołądkowa czyste de luxe to jest to. Łagodny, świetny smak, do tego cena 16 zł za połówkę, w przypadku innych wódek, za 16 zł za połówkę można dostać same syfy typu Żubr. A o czystej de luxe moge śmiało powiedzieć, że może konkurować na równi z moim ukochanym Smirnoffem . Ze względu na smak i cenę jest najchętniej przeze mnie wybieraną wódką . Generalnie gustuję w czystych wódkach Whiskacz naturalnie też świetny, ale jakoś tak człowiek się przywiązał do czyściochy
#4918
Napisano 14 01 2009 - 22:44
#4919
Napisano 14 01 2009 - 22:52
Ale słyszałem o niej wiele dobrego
#4920
Napisano 14 01 2009 - 23:15
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych