O nie.
Pogaduchy
#9741
Napisano 22 12 2013 - 12:42
#9742
Napisano 22 12 2013 - 23:00
Sceptyczne nastawienie do rzeczywistości, dolegliwość wielu Polaków.
#9743
Napisano 23 12 2013 - 05:57
Przecież napisaliśmy żebyś napisał.
#9744
Napisano 13 01 2014 - 08:29
#9745
Napisano 22 01 2014 - 05:04
I proszę od 20- stycznia- 2014r. mamy ciekawe zjawiaska pogodowe w prawie całej Polsce mało śniegu za to dużo lodu i co z tego?.
Braki w dostawie energi elektrycznej w wielu miejscowościach i wsiach, czy zaopatrzyłęś się już w UPS-a zasilacz awaryjny do twojego komputera?.
Ciekawe ile osób grało w ciekawą grę a tu łups i energi niet, i wyniki gry poszły.
#9746
Napisano 22 01 2014 - 15:38
Użytkownik fernandez edytował ten post 22 01 2014 - 15:39
#9747
Napisano 22 01 2014 - 18:38
fernandez :
Gdybym miał podpięty modem z internetu do UPS-a a nie bezpośrednio do gniazda jak obecnie mam to najwyżej umnie na kladce schodowej siadło by łącze. A karta sieciowa była by nie uszkodzona a tak szlag ją trafił, bo poszłą cała linia w Dialogu że pprzez dwa dni nie miałem internetu. Dialog wymienił modem lecz już karty sieciowej nie.
W czasie gdy nagle linia energetyczna ulega uszkodzeniu powstaje bardzo wysokie napięcie i wzależnośći czy napodka przeszkodę czy nie idzie do końca. Napiecie takie nieraz pokazuje się w formie iskry wędrującej jak piorun po pierurochronie, Vartość osiągana jest nieraz do 12KV na końcu wystarczy że praekroczy wartość 1KV np. 1,5KV to te 0,5KV czyli 500V nadmiaru spali ci co najmniej kartę sieciową o modemie nie wspomnę. To opcja awari lini przesyłu danych czyli telekomunikacyjnych a co dopiero zasilanie energią elektryczną całego urządzenia jakim jest komputer.
Wszystkie zabezpieczenia te na listwie i te na zasilaczu zdolne są do filtracji i stabilizacji okresowych napięć o czasie trwania żędu do 10ms i napięciu nie wiekszym jak max do 1KV.
Co to oznacza dokładnie?:
Że napięcie 1,5KV i czasie trwania 10ms zostanie zmniejszone przez odpowiedni ukłąd filtrów do napięcia bezpiecznego zasilania czyli między 230V a 250V. Każda wartość powyżej 1,5KV zostanie dodana do napięcia zasilania bezpiecznego czyli.
Przykład:
W sieci energetycznej nastapiło zwarcie i zerwanie lini zasilajacej, w tym czasie powstała kumulacja napięcia i w postaci iskry o napięciu 5KV zaczeła wędrować do punktu wyładowania, punktem wyładowania może być grunt ziemny pub inny odbiornik np. radio, telewizor, komputer, żelasko. Czas trwania impulsu to 0,25ms.
Te skumulowane napięcie wędruje po przewodniku, jak piorun po instalcji odgromnikowej lub jak piorun kulisty ( z tym że piorun kulisty porusza sie swobodnie w przestrzeni a ten jest zwiazany z przewodnikiem.)
W czasie przemieszczania sie takiego ładunku energetycznego, wartość tego łądunku może ulec zmianie. Wszystko w zależności od warónków otoczenia jakie zaistniały w czasie przemieszczenia się ładunku. Z regułu ładunek taki traci na wartości lecz nie zawsze.
Lecz ząłużmy że warunki zewnętrzne nie pozwoliy na wzrost wartości napięcia lecz, zadziałąły wręcz odwrotnie bo zmniejszyły wartość energetyczną z 5KV na 2KV i czasie impulsu 0,15ms I takie napięcie doszlo do gniadza zasilaącego w energię dane urządzenie.
I tak pierwszy stopień filtracji zabezpieczeniakomputera to listwa zasilająca. Standardowa listwa ma możliwość zabezpieczenia przez okresowymi przepięciami do max 1KV i czasi trwania nie większym jak 0,10ms. Oraz przed wzrostem częstotliwości czyli grgań elektromagnetycznych w przedziale nie wyższym jak do 80Hz i nie niższym jak do 40Hz czyli zapewnia stabilizację czestotliwości na poziomie 60Hz do 45Hz.
A więc dochodzi do listwy wiązka energetyczna o wartości 2KV i czasie trwania 0,15ms, jaki jest wynik że listwa ulega uszkodzeniu i wtym czasie powstaje dodatkowa porcja przepięć o róznym czsie trwania w ms i różnej wartośći w KV.
Jeśli mamy zainstalowany tylko zasilacz standardowy w komputerze to i on ulega awari bo załużmy że napięcie jego wartość spadła wpierw do 1KV lecz nadwyżka 1KV spowodowała uszkodzenie listwy i powtórne powstanie ładunkó energetycznych o óznym stopniu wartości napięć oraz o róznym stopniu czasie trwania. W tym momęcie tylko 20% z 100% zasilaczy standardowych jest w stanie nie dopuścić do uszkodzenia urządzenia jakie zasila a z tych 20% tylko połowa czyli 10% z 100% jest wstanie uchronić nie tylko urządzenie jakie zasila lecz tag że i samemu nie ulec uszkodzeniu.
I tak jak pisałem oba zabezpieczenia standardowo mają zastosowane zabezpieczenia przeciw napięciowe w granicach max do 1KV to te o naj wyższej jakości, średnie mają blokadę filtry max do 600V a te z najniższej półki z reguły do 400V.
TO samo dotyczy się zabezpieczeń przed spadkiem czy wzrostem częstotliwości czyli pływami fal elekromagnetycznymi, które przy niestabilnej pracy powodują nie stabilną pracę urządzenia.
Nie opisałem tu że podczas gwałtownych wyłądowań czy rozładowań energetycznych towarzyszy powstawanie wysokich temperatur to samo dotyczy się momętu ładowania energetycznego np. akumulatora.
Ale cóż trudno jest dyskutować z kimś kto twierdzi że ziemia jest płaska a programy anty-wirusowe ściągają wirusy.
Przepraszam za ewentualne błędy ortograficzne i gramatyczne.
Użytkownik brutus3 edytował ten post 22 01 2014 - 18:51
#9748
Napisano 23 01 2014 - 01:08
Przeczytałem cały ten elaborat. Ładnie wszystko opisałeś. Wg mnie trochę zbyt technicznie, ale dla mnie zrozumiałe. Już pominę fakt, że w pierwszym poście piszesz o czym innym a w drugim też o czym innym, ale się jakoś połapałem.
Bardzo Ci współczuje, że padłeś ofiarą takiego (podkreślam) losowego wypadku. Takie rzeczy się po prostu czasami zdarzają. Jeśli zdarzają się zbyt często to albo winę ponosi instalacja albo dostawca (albo jedno i drugie). Osobiście to wolałbym kupić nową kartę sieciową niż kupić UPSa. Wiem, zaraz napiszesz, że przecież może się uszkodzić cały PCet. Nawet i masz rację. Tylko zapytam czy sprzęt AGD/RTV też zabezpieczasz? Przecież może się uszkodzić.
Druga spraw. UPSy są różne. Nikt nie da Ci 100% gwarancji (jeśli grubej kasy nie wyłożysz), że jesteś w 100% zabezpieczony przed wszystkim. Ja nie jestem przeciwnikiem UPSów. Ale jak wszystko trzeba taki zakup robić z głową. Samemu sobie trzeba odpowiedzieć czy na pewno to potrzebuję uwzględniając wszystkie aspekty, takie jak ważność danych, wartość sprzętu, sprawna instalacja, częstotliwość przepięć tudzież braku owego napięcia.
A tak przy okazji. Antywirusy ściągają wirusy (oczywiście nie wszystkie) - to się nazywa baza wirusów, tylko wirusy te są odpowiednio "uśpione".
#9749
Napisano 23 01 2014 - 23:38
Dzięki za zrozumienie tekstu, tzeczywiście już po piśmie poznać że żyję w ciągłym chaosie.
Co do UPS-a sprawa rzeczywiście nie jest prosta lecz jest pytanie być albo nie być zabezpieczonym choćby zabezpieczenie nie zabezpieczało nas w 100%.
I fakt że UPS-y do tanich nie należą już za najtańszy UPS można kupić średniej jakości zasilacz do komputera.
Sprawa zabezpieczeń Komputer czy sprzęt AGD, jeśli chodzi o awarie w sieci energetycznej zasilającej dane urządzenie to jest od tego trzeci przewodnik czyli zwana masa inaczej przewód uziemiający on odprowadza napięcie przebicia do gruntu czyli ziemi. Na zasadzie zjawiska różnic oporu, do tego w nowych instalacjach elektrycznych są stosowane bezpieczniki przeciw porażeni owe.
Dawniej droga oszczędności instalowano dwa przewody zasilania energetycznego a to się teraz mści. I wniosek jest jeden wymiana sieci energetycznej w domu, bo przy zasilaniu dwoma przewodami toi sam UPS nie jest w stanie awarii zaradzić.
A z tymi antywirusami to żart, choć parę osób mi chciało wmówić o szkodliwości antywirusów, obaj wiemy na czym rzecz polega lecz są jeszcze takie rodzynki co twierdzą że lepiej jak w komuterze nie jest zainstalowany antywirus.
Na luty zapowiadają nawet do -35stC, no to dopiero się zacznie jak komuś na wiosce czy małym miasteczku nagle braknie energii.
Użytkownik makensis edytował ten post 24 01 2014 - 16:34
orty
#9750
Napisano 24 01 2014 - 13:44
#9751
Napisano 24 01 2014 - 19:39
I znowu zima nie ciekawa, minimum śniegu, maksimum mrozu.
Tylko teraz bardziej wilgotna a więc bardziej grypowa.
#9752
Napisano 25 01 2014 - 15:21
@brutus narzekasz jak baba na targu u mnie cieplutko aż miło..
Użytkownik Qauke edytował ten post 25 01 2014 - 15:43
#9753
Napisano 25 01 2014 - 16:15
U mnie 14 na minusie.... Wcale nie cieplutko...
#9754
Napisano 25 01 2014 - 19:57
@brutus narzekasz jak baba na targu u mnie cieplutko aż miło..
A takiś cwaniak,to napisz gdzie mieszkasz a Afryce?.
I znowu tej zimy są ofiary śmiertelne mrozu.
Czytał ktoś moje ogłoszenie o cielawym spodkaniu?.
#9755
Napisano 25 01 2014 - 23:08
Nie. Ale przeczytam
#9756
Napisano 26 01 2014 - 18:37
#9757
Napisano 26 01 2014 - 19:20
Rozumiem tego miejsca czylikibelka .
Już pospodkaniu a ciekawe było, gdzie niemiaszki złoto ukryli.
Użytkownik brutus3 edytował ten post 11 02 2014 - 18:13
#9758
Napisano 11 02 2014 - 18:57
Pisze celowo w tym poście aby pokazął się wpis w Nowej zawartości. Aby coś rozruszać.
Czy ktos z was pamięta czasy połowę lat 80 kiedy w naszym kraju coraz to więcej było w sprzedaży komputerów oczywiście 8 bitowych.
Jaki to był szał jaki to wywołało dyskusje nie tylko w naszym kraju ale i na świecie. Ale wrócmy na nasze krajowe podwórko, co dała nam komputeryzacja to samo co dała telewizja.
Pamiętam ojciec kolegi kupił telewizor Ślęzak okienko takie z 14 lub 15 cali obraz jeszcze mniejszy czarno biały i o 20;00 słynny teatr kobra w tym czasie nawet wszystkie żule znikały z ulicy i wpraszały się na spektakl. Wtedy MO czyli MIlicja Obywatelska miała godzinną przerwę śniadaniową i uzupełnienie paliwa w samochodach, o gardłach nie wspomnę lecz i tak nawet bywało że na służbie pod kielichu słuzbę miało.
Do połowy lat 80 zdobycie telefonu było dla zwykłego zjadacza chleba cud, telefon był zarezerwowany przedewszystkim dla tych co mieli odpowiedzialne stanowiska. Dziś ktoś do domu robi włam a tyjesteś w domu to za telefon i dzwonisz, a wtedy jak śasiad nie zadzwonił to czatowałeś pod drzwiami z siekierą na włamywacza. Ludzie na przyznanie numeru telefonicznego oraz podłaczenie do lini telefonicznej czekali tak długo jak na mieszkanie spódzielcze.
Telewizor tojaki był wtedy szpan, wszyscy w kamienicy mu czapkowali byle by śasiada nie urazić bo na telewizję nie zaprosi, a zwłaszcza kibic sportowy, czy fan dobrego filmu fabularnego. A telefon taki rodzic to musiał telefon na kłudkę w szafce zamykać lub robił tak że z szawki tylko słuchawka na widełkach była dostępna abydzieci mu kasy nie nabiły.
A radia tag zwane tranzystorowe, pierwsze to na mini lampach sprowadzanych z japoni,po tem już na tranzystorach jakito był szpan jak licytowano się które jestmniej załuszane przez np. linie tramwajową jak każdy szanujący się wąłściciel takiego radyjka zawsze wiedział w kórą stronę antenę ustawić. A szczytem mazeń młodzieży wszelakiej szczególnie czesanej na irokeza mieć tranzystor wielkości szafy takiej wielkości : 1m długiej, 0,5 m wysokiej i na 0,25 cm szerokiej z super głośnikami o mocy np 25W i więcej.
Waga zamych bateri była więkasza od wagi radia bez bateri. Inusł go taki irokez na ramieniu dawał pełny czad że po wyłaczeniu radia jeszcze przez pół godziny szumiało mu w uszach. Był tak ogłuszony jak bymu granat koło ucha wybuchł.
A pierwsze magnetofony na licencji Grundik-a, magnetofon szpulowy na wzmacniaczach lampowych, to był szał, ZK-20 jendnościeszkowy, potem ZK-40 dwuścieszkowy i potem cztero ścieżkowy nie amiętam jego nazwy.
Tu prześcigano się kto ma jak najnowsze utwory rocka, hevi metalu, oraz kto ma najlepszą jakość nagrania, jak trzebabyło przyjmować pozycję aby pierwsze nie nagrał się stuk głowicy czyli jejdotyk do taśmy,oraz sam momęt rozpoczęcia nagrywania.
#9759
Napisano 04 03 2014 - 14:32
Czy ci najbardziej udzielający się na tutejszym forum mają jeszcze porócz zainteresowań kompterem jeszcze jakieś dodatkowe zainteresowania.
Jeśli macie jeszcze jakiś inne zainteresowania to napiszcie w pogaduchach.
#9760
Napisano 19 03 2014 - 09:45
Czy ci najbardziej udzielający się na tutejszym forum mają jeszcze porócz zainteresowań kompterem jeszcze jakieś dodatkowe zainteresowania.
Jeśli macie jeszcze jakiś inne zainteresowania to napiszcie w pogaduchach.
wychodzi na to ze nikt nie ma innych zainteresowan poza komputerem
ale ja coś napiszę - czasem uwielbiam oderwac sie od kompa, wsiąść na rower i pomknąć gdzieś na wycieczkę. W koncu nie samym kompem człowiek żyje
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych