Problem z włączeniem komputera

Witam, mam problem z komputerem , który dostałem do naprawy tzn. nie chce się uruchomić.Działąją tylko wiatraki (chłodzenie procesora, wiatrak z zasilacza wiadomo, i jeden dodatkowy) nie ma obrazu na monitorze, na płycie głównej świeci się zielona dioda, oraz świecą się diody dysku i zasilania.Nie ma także żadnych dzwięków przy starcie komputera lub restarcie.Próbowałem najpierw podłączyć inny monitor ale to nic nie dało , wiec  karta graficzna nie jest raczej winna.Następnie wyciągnąłem pamięć RAM i podmieniłem z inną (zostawiłem też włożoną jedną kość pamięci ) , lecz to nic nie dało. Odłączyłem także wszystkie niepotrzebne rzeczy zostawiająć tylko płyte, procesor , i RAM , próbowałem jeszcze wyciągnąć baterie , jednak bez rezultatu.Na płycie głównej 2 kondensatory są wypukłe , ma to jakieś znaczenie? W moim drugim komputerze , który działa , też jest kilka wypukłych kondensatorów i narazie jest ok. Nie mogłem sprawdzić jaka jest tam wersja Windows'a , ponieważ nie urchamia się. ;/ Prosiłbym o pomoc w zdiagnozowaniu tego kompa.

Konfiguracja komputera:

Procesor: AMD (wiem tylko tyle, ponieważ nie ściągałem narazie wiatraka i radiatora z procka , bo nie mam pasty termoprzewodzącej)

Płyta Główna: Asus M2N SLI DELUXE http://www.asus.com/pl/Motherboards/M2NSLI_Deluxe/specifications/,

Chipset : NVIDIA nForce® 570 SLI™ MCP

Pamięć RAM: GEIL 2x 1GB PC2-6400 DDR2-800 CL=4-4-4-12 GX22GB6400UDC VOLTAGE: 2.1V (2 GB)

Dysk Twardy:Seagate Barracuda 7200.10 (160 GB)

Karta Graficzna:Gigabyte (niemogłem sprawdzić w Windows)

Karta dzwiękowa; zintegrowana na płycie

Zasilacz: 450W CHIEFTEC Model: GPS-450AA-101A

Napęd DVD: LG.

Bios:4Mb AWARD BIOS, PnP, DMI, WfM2.0, SM BIOS 2.3
 

kabel od zasilania do sprawdzenia, zasilacz wymienić i powinno ruszyć bo to na pewno coś od zasilacza
____________
Polecam telewizja przemysłowa we Wrocławiu

Użytkownik Zabotristers edytował ten post 18 11 2014 - 11:19

Kabel jest ok , bo inny komp na nim działa , z zasilaczem to nie wiem czy bedzie tak prosta sprawa ;/ bo mam co prawda inny zasilacz do podmiany z drugiego kompa ale to jest słabszy zasilacz tzn. 400 W i jeszcze firmy IBOX (poność nie jest to dobra marka, wiec nie wiem czy warto ryzykować ewentualne uszkodzenie jakis podzespołów). A w tym kompie jest 450W CHIEFTEC , więc nie wiem czy to ma sens.Jak myślicie?

Kondensatory do wymiany (w drugim kompie też - kwestia czasu kiedy coś się stanie z zasilaniem, a wtedy naprawa nie będzie polegała jedynie na wymianie kondensatorów), ale to nie rozwiąże problemu. Prawdopodobnie siedzi MCP, ale warto pomierzyć napięcia chiefteca i sprawdzić, czy procesor dostaje zasilanie (najprościej zdejmując radiator i sprawdzając, czy procesor robi się ciepły). Iboxa nie ma sensu tam wstawiać - raczej zastąpić go prawdziwym zasilaczem tam, gdzie w tej chwili stwarza zagrożenie. To ten komputer ze spuchniętymi kondensatorami? Ha ha, wiedziałem, że zgadłem!  I jeszcze jedna uwaga - jak będziesz wymieniać kondensatory w tym drugim komputerze, to wszystkie w linii - nie ma, że jeden albo dwa jeszcze nie spuchły i zostaną - są naprawdę w niewiele lepszym stanie od tych, które już spuchły.