Stery od GeForce psują okna pulpitu

Witajcie

mam mały problem ze sterownikami od GeForce. Otóż każda nowsza wersja niż ta oznaczona numerem 353.62 sprawia, że Menadżer sesji Menadżer Okien Pulpitu przestaje działać. Ręczne uruchomienie ponowne w usługach nie sprawdza się i za każdym razem otrzymuję ten sam komunikat:

Jak widzicie kolorystyka jest domyślna (i paskudna), brakuje przezroczystości, brakuje wyglądu Aero a animacje (przeciąganie okien, rozciąganie) rwą. Wiecie może jak to naprawić i co może być ewentualną przyczyną?

Na ten moment muszę pracować na wspomnianej wersji 353.62 datowanej na końcówkę lipca, każda z 4 nowszych powoduje powyższy problem.

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie . Jest taka fajna zasada: "Nie zmieniaj tego co działa" . A tak poważnie to przyczyn może być sporo, od niekompatybilności karty ze sterownikami, po kłopoty z systemem. Sprawdź jakie mają dokładne wymagania sterowniki (framework, C++, itp.) i ewentualnie zainstaluj/zaktualizuj wymagane komponenty. Spróbuj uzyskać więcej informacji - wyczyść logi systemowe z podglądu zdarzeń i spróbuj uruchomić je. Czy wykonałeś tzw czystą instalację - w sterownikach nvidii jest taka możliwość? Zanim zainstalujesz nową wersję usuń ręcznie starą i wyczyść system - posuwaj katalogi instalacyjne sterowników (domyślnie c:\Nvidia) - i dopiero wtedy zainstaluj nową wersję.

Nowsze gry coraz częściej krzyczą, żeby aktualizować. Arkham Knight w menu pieje, że obecne nie zapewniają maksymalnej wydajności, a Battlefront nie chce się w ogóle uruchomić (choć tutaj możliwe, że nie ze winy sterowników).

Czystą instalację robiłem, nic to nie dało. Ale spróbuję wywalić całkiem obecne sterowniki i zainstalować ręcznie od nowa.