Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wędkarstwo - rekreacyjne hobby


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
63 odpowiedzi w tym temacie

#41 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 25 07 2009 - 08:56

Przez ostatni tydzień bardzo dużo wędkowałem... Byłem na biwaku.
Testowałem różne techniki łowieckie na które można by było złapać coś większego lecz bez rezultatów.
Łowiłem z łódki lub z pomostu na jeziorze Dowcień, nie daleko jeziora Wigry.
Wyciągałem z wody praktycznie cały czas małe leszczyki, okonie, płocie... reszta się nie liczy.
Pod względem liczebności złapanych ryb miałem całkiem spory połów. Kilka ryb usmażyliśmy na grillu. ;>

Wiecie, że przez upały i zanieczyszczenie z zalewu Zegrzańskiego wyciągnięto z wody 45 ton martwych ryb...
Teraz potrzeba kilku lub kilku nastu lat żeby to się wszystko odrodziło...

  • 0

#42 Macsch15

Macsch15

    Profesjonalista

  • 3 705 postów

Napisano 25 07 2009 - 13:45

Ja idę w niedziele nad zatokę , tylko.... brakuje mi jakiego pontonu ablo łódki ....
Przynęty muszę zebrać ... albo kupić ;>

Jakieś dwa tygodnie temu byłem z paczką kolegów w nocy w porcie na rybach , co mnie trochę zdziwiło , złowiłem 2 dorsze , 16 fląder i 4 śledzie ;D

  • 0

#43 motyx

motyx

    Zaawansowany użytkownik

  • 571 postów

Napisano 25 07 2009 - 16:01

Jak ja byłem ostatnio na rybach, to po dwóch piwach i leżeniu na słońcu taka bania chwyciła jak po flaszce wyższoprocentowej.

P.S. Złowiłem jedną rybkę, ale wypuściłem. Była taka srebrna (prawie jak złota. Mogła chociaż to jedno życzenie spełnić.)
  • 0

#44 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 01 08 2009 - 11:18

Ja może w Angli coś wykombinuję. Podobno są tu płatne, prywatne łowska na których można złowić okazałe sztuki (karpie, liny). Pomyślę również przy okazji nad nowym sprzętem. Wędzisko musi być dość mocne bo małych sztuk nie będę łowił. :mad:

Anglicy żartują sobie z polaków, że przez nas zabraknie w angli Karpi bo anglik wypuszcza złowione okazy a polak bierze do domu i konsumuje.
Angielski czarny chumor.
  • 0

#45 jackass

jackass

    Staruszek Jack

  • 8 823 postów

Napisano 01 08 2009 - 11:26

W Angli czy to we Włoszech to Karp traktowany jest jako szkodnik.
  • 0

#46 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 01 08 2009 - 12:59

Poważnie?! Myślałem że anglicy cenią tą rybę.

Mam tu w mieście jeziorko i kilka łowisk prywtnych. Coś wykombinuję.
  • 0

#47 sw29l

sw29l

    Charlie Don't Surf !

  • 1 958 postów

Napisano 02 08 2009 - 22:17

to prawda,na wyspach, szczupak,okoń, plotka,leszcz,lin, itp.,itd to ryby tylko do łowienia- nikt tego nie je, inaczej ma sie sprawa z morskimi rybamioraz z pstrągiem i łososiem
  • 0

#48 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 06 08 2009 - 19:45

Ja bym nie pogardził dorodnym okazem złowionym na profesjonalnym łowisku. Musiałbym mieć pewność, że łowisko jest czyste a ryby zdrowe.
  • 0

#49 Macsch15

Macsch15

    Profesjonalista

  • 3 705 postów

Napisano 10 08 2009 - 23:45

Byłem dziś na rybkach :banana:
Przez 2 godz złowiłem sporo śledzi
http://img20.imageshack.us/img20/1156/pict0904a.jpg

Bardzo dużo ich było dziś , a skończyłem po 2godz nie dlatego że ryb nie było tylko dlatego że nie miał bym przynieść tego wszystkiego ^_^
Dobra kolacja będzie.
  • 0

#50 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 15 08 2009 - 10:50

Małe te twoje złowione rybki... A jaką potrawę zaserwowałeś sobie na kolekcję?
Mi by się nie chciało obierać takiej drobnicy.
  • 0

#51 jackass

jackass

    Staruszek Jack

  • 8 823 postów

Napisano 15 08 2009 - 11:16

takie małe to na kotlety tylko albo dla kota.

  • 0

#52 Macsch15

Macsch15

    Profesjonalista

  • 3 705 postów

Napisano 22 08 2009 - 16:26

Małe ale są ! :P

Połowę z nich dałem psu , a resztę sobie usmażyłem ;)

  • 0

#53 jackass

jackass

    Staruszek Jack

  • 8 823 postów

Napisano 22 08 2009 - 21:04

było chociaż co smażyć ?? Takie mał e to można jak frytki jeść :P
  • 0

#54 Macsch15

Macsch15

    Profesjonalista

  • 3 705 postów

Napisano 22 08 2009 - 21:15

Pyszne były :P
  • 0

#55 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 30 08 2009 - 14:28

Ja jakoś w Anglii nie mogę zmobilizować się na wędkowanie. Teraz zrobiło się dosyć zimno, wieje silny wiatr.... ehh odpuszczam sobie. Wrócę do polski to nadrobię.
  • 0

#56 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 30 08 2009 - 17:24

Dzisiaj rano wróciłem z wędkowania nad Odrą (Carnowąsy k. Opola jeżeli ktoś się orientuje), pojechałem tam wczoraj ze szwagrem. W kalendarzu były rewelacyjne brania, tymczasem było biednie... Jako jedyni z łowiących przy tym brzegu złapaliśmy niezbyt dużego okonia, nawet smaczny był. :banana: Łowiliśmy na grunt.
  • 0

#57 Macsch15

Macsch15

    Profesjonalista

  • 3 705 postów

Napisano 15 09 2009 - 16:53

Ja jakoś ostatnio nie mam szczęścia :P
w weekend byłem nad jeziorem (Wielelwskim) w Wielu , kolega ma łódkę , wieczorkiem poszliśmy sobie połowić.
Złowiłem 11 okoni :P Małych okoni ;/ :P
  • 0

#58 ruryk

ruryk

    Początkujący

  • 13 postów

Napisano 23 10 2009 - 17:44

Ja też lubię z kolegami wyskoczyć na kilka dni na ryby. Zgodzę się, że to świetny relaks - piwko, grill i głupie rozmowy do samego rana - o życiu;) Raz nawet byliśmy tak zaaferowani ideą wyjazdu, że nikt wędki nie wziął...i też było super;)
  • 0

#59 hary

hary

    The Untouchable

  • 791 postów

Napisano 03 01 2010 - 22:04

Widzę, że temat słabo kipi ... czyżby nikt nie skusił się na pod lodowe łowienie (hard core)?

Kiedyś byłem na takiej wyprawie, było zimno i był lęk przed załamaniem się lodu.
Bez paniki ... :D
  • 0

#60 Gość_DoctorMofisBACK_*

Gość_DoctorMofisBACK_*

Napisano 03 01 2010 - 22:32

Złowiłem 11 okoni :D Małych okoni ;/ :D

Ja za każdym razem (były 3) złowiłem 24 okonie/płotki :D
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych