
Zasilacz piszczy - czy to normalne?
#1
Napisano 20 01 2009 - 11:23
Czy to normalne?
#2
Napisano 20 01 2009 - 12:04
Dlatego sugeruje wymianę tego zasilacza lub oddanie do serwisu, tu w tej usterce nie polecam ci samemu naprawy, raz że jest potrzebne oprzyrządowanie to odpowiednia zaawansowana wiedza z dziedziny elektroniki.
#3
Napisano 20 01 2009 - 13:18
Nie jest normalne, dźwięk pochodzi z któregoś z kondensatorów, kondensator ładując się wydaje taki dźwięk i on może być słyszalny choć nie powinno się go słyszeć. W złej jakości zasilaczach takie rzeczy się dzieją w dobrej jakości zasilaczach nie ma tego problemu, każdy z kondensatorów ma możliwość do ładowania się, w tym przypadku któryś z kondensatorów ma problem.
Dlatego sugeruje wymianę tego zasilacza lub oddanie do serwisu, tu w tej usterce nie polecam ci samemu naprawy, raz że jest potrzebne oprzyrządowanie to odpowiednia zaawansowana wiedza z dziedziny elektroniki.
a pomyślałeś, że to mogą być cewki? Nie masz sie co martwić to jes bezpieczne piszczenie.Miałem to samo ze swoim Chieftec 450 W
#4
Napisano 20 01 2009 - 13:28
I to jest bezpieczne i naturalne, jeśli chodzi o kondensatory to tylko jeśli dźwięk jest krótko trwały, do naładowania się kondensatora. Inaczej jest jeśli taki kondensator wydaje taki dźwięk cały czas to oznacza brak możliwości naładowania się kondensatora do jego pełnej możliwości, a to oznacza ze zasilacz nie jest w pełni sprawny.
#5
Napisano 20 01 2009 - 14:28
#6
Napisano 20 01 2009 - 14:39
#7
Napisano 20 01 2009 - 15:57
Może nie spotkałem się z tym.OCZ czasami lubią piszczeć.
Sprawdź też wentylator może on tak piszczy.jak wyłączę kompa to nadal piszczy... jak wyciągnę z niego wtyczke od zasilania to wtedy to piszczenie "opada" - tak jak szum wiatraka który został wyłączony... i jest to zdecydowanie piszczenie - nie buczenie...
#8
Napisano 20 01 2009 - 16:57
#9
Napisano 20 01 2009 - 18:15
Samemu nie grzeb bo szkoda gwarancji, a tak dostaniesz nowy z gwarancją.
Powodzenia
#10
Napisano 20 01 2009 - 18:32
Oddaj go do serwisu powiedz, że cię to denerwuje i że nie jesteś pewny czy coś się nie psuje i takie tam ble ble niech ci wymienią.
Samemu nie grzeb bo szkoda gwarancji, a tak dostaniesz nowy z gwarancją.
Powodzenia
.Moja rada jest taka odkręć zasiliacz i przedmuchaj go najlepiej spręzonym powietrzem.Jeżeli to nic nie da oddaj go do serwisu jeżeli nie masz gwarancji, pożycz od kogoś zasiłka i sprawdź czy dobrze działa czy coś innego nie piszczy.
#11
Napisano 20 01 2009 - 18:58
Jak ktoś mnie pyta to odpowiadam nawet na gg jak mam czas.(9112573) no tak u mnie w zasilaczu jeden jest wpukly
#12
Napisano 20 01 2009 - 19:03
#13
Napisano 22 01 2009 - 10:53
#14
Napisano 22 01 2009 - 17:19
#15
Napisano 23 01 2009 - 17:02
No może trochę przesadziłem ale od razu słychać ją że coś z nią nie tak.
Dźwięk ten różni się od dźwięku wydawanego przez ładowany kondensator, od niskiego po najwyższy im jest bliżej naładowaniu do pełna.Otóż w moim zasilaczu przy załączaniu kompa z zasilacza dochodzi dźwięk podobny do dźwięku jaki wydaje świerszcz.
Po naładowaniu kondensatora następuje jego rozładowanie ale tego stanu rozładowania nie słyszymy.Jesli ten dźwięk sie pojawia to komp załącza sie na kilkanaście sekund a potem sam się wyłącza.
Dźwięk może być przenoszony w pobliże transformatora, i można mieć wrażenie że to transformator.Dodam, że to świerszczenie dochodzi moim zdaniem z transformatora.
Musisz sprawdzić punkty lutownicze wszystkich kondensatorów w pobliżu wydobywającego się dźwięku. Przydała by ci się lutownica max 30W z uziemieniem trochę kalafonii drut cyna o klasie niskiej topliwości z zawartością kalafonii.
Klasa cyny ma znaczenie, bo ma różną temperaturę topnienia, co zapobiega przegrzaniu się elementów elektronicznych. Kiedyś nazywali to cyną miękką, średnią, twardą to tak obrazowo. A i do tego spirytus metylowy biały (denaturat) do przemywania miejsc lutowanych z nadmiaru kalafonii by można było sprawdzić czy w czasie lutowanie nie nastąpiło nie wskazane połączenie ścieżek lub punktów lutowniczych.
Kondensator ma gdzieś luźną nóżkę, (tg. zimny lut) lub wadę wewnętrzną i należy go wymienić.
Cewka jak z byt głośno wydaje dźwięk też się ją wymienia.
Uwaga! wymieniając jakikolwiek element elektroniczny dioda, rezystor, kondensator, cewkę musimy zdawać sobie sprawę, że zmieniamy parametry pracy urządzenia. Dlatego po wymianie elementów/u należy dokonać pomiarów kontrolnych i ustawić/wy regulować urządzenie do parametrów pracy jakie są urządzeniu wyznaczone.
#16
Napisano 15 03 2009 - 21:07
Witam i przywitam sie moim pierwszym postem choć na forum bywam;).
Znam ten problem z zasilaczami róznych znanych marek bo składam kompy i "kilka" przewaliłem przez "ucho".
Ten OCZ piszczał mi w 3sztukach na 6 kupionych więc tu winić należy raczej producenta- za taniego Chińczyka sobie wziął do produkcji, dodatkowo wiatrak też nieźle rozrabia- wychodzi na słaby produkt;(
Nie zdiagnoizowałem co piszczało w moich zasilaczach bo je wymieniałem w hurtowni bez rozkręcania, ale jeśli masz podobny problem i nie boisz się stracić gwarancji to mam 2porady:
-wymiana wiatraka na np: akasa amber 120mm tani i wystarczający
-druga porada sprowadza się do odnalezienia piszczącego elementu, gdy będzie to któryś transformator lub cewka najczęściej piszczy pasywne PFC- przykręcone do boku obudowy to bierzesz Poxipol lub kropelkę i smarujesz po zwojach (oczywiście zasilacz odłączony od zasilania, naklejka z uzwojenia usunięta) Poxipol działa inaczej ponieważ stosujesz go "na zewnątrz" , gdy jesteś pewny że dasz rade tak zalać kropelką zwoje bez robienia zwarcia- lej między zwoje.
I tu uwaga cyjanoakrylaty zostawiają paskudny nalot parując i truje- wskazane dmuchanie jakimś wiatrakiem aby szybko wysechł (co najmniej 10-20 min gruba warstwa kleju schnie dłużej niż reklamowe 2s;)i nie brudził, potem przykręcamy element z powrotem do obudowy dając kawałek gumy, gąbki itp. na wytłumienie drgań- po zalaniu całość będzie mocniej wibrowała - zwłaszcza pod obciążeniem.
P.S. zawsze należy unikać "macania" nieuziemionymi paluchami po elementach zasilacza, nigdy nie wiesz kiedy ci elektrostatyka załatwi półprzewodniki, ja reklamacji nie przyjmuję

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych