
[problem] z dyskiem Seagate ST3160021A po formacie
#1
Napisano 07 10 2012 - 17:41
Zwracam się z prośbą o interpretację uzykanych wyników ze skanu dysku programem HD Tune. Właśnie wykonałem tę czynność, lecz nie wiem jak odczytać rezultaty. Czy mógłby ktoś zinterpretowac odczyty i podać stan dysku, czy jest ok, czy też nie i dlaczego. Prosze o opis w tym względzie.
Załączam skany.
Zrobiłem rzecz jasna format i od tego momentu pojawiły się opisane poniżej problemy. Otóż, niekoniecznie właśnie dysk, to występuje "zacinanie" się kompa. Wszystko ładnie chodzi i nagle stop na 2-3sek, chodzi i znowu 2-3sek i ponownie. Nawet jak piszę to pojawiają się takie "przycinki" i na chwile wiesza się myszka, a tekst napisany pojawia się po chwili.
W pewnych momentach bywa tak, że zwyczajnie komp "siada", bo jakw spomniałem chodzi przez chwilę i zatrzymuje sie na 3sek, znowu chodzi i znów zatrzuje się na 3sek, a bywa tak, że po prostu zatrzymuje się i już koniec, muszę restartować. Ale zauważyłęm, że dzieje się tak, gdy jest "zbytnio" obiążony, np. podczas otwierania stron z grafiką flash lub, gdzie wymagane jest użycie javy.
Występuje też problem z uruchomieniem plików multimedialnych. O włączeniu filmu, nie ma anwet mowy, po prostu po kliknięciu na plik czy to .avi, czy jakikolwiek inny z filmem, komp zaczyna się "ciąć" i "zamulać", oczywiście film się nie uruchamia. A przy słuchaniu muzyki w Winampie, następują cykliczne "zgrzyty" podczas odtwarzania; muzyka sobie gra i nagle "zgrzyt" przez 2-3sek.
Całe to zamieszanie, zaczęło występować... po formacie. Zrobiłem format, postawiłęm nowy system i włąśnie tak się teraz dzieje. Oczywiście wcześniej było ok.
Tak sobie myślę, jeśli dysk jest ok, to może to być wina zasilania????
Czemu się tak dzieje i jak sie z tym uporać??. Proszę o wypowiedź.
Pozdrawiam.
#2
Napisano 07 10 2012 - 18:47
#3
Napisano 07 10 2012 - 19:50
(Spin Retry Count)- Podaje liczbę prób ponownego uruchomienia osi dysku. Ta cecha gromadzi całkowitą liczbę prób początku wirowania, żeby uzyskać pełną szybkość pracy osi dysku (pod warunkiem, że pierwsza próba była nieudana). Wzrost tej wartości świadczy o problemach z mechaniką dysku.
W tym wypadku dopóki wartość Current tego parametru nie spadnie do 97 jest OK. Na razie nie ma powodów do obaw.
Zrobiłem rzecz jasna format i od tego momentu pojawiły się opisane poniżej problemy. Otóż, niekoniecznie właśnie dysk, to występuje "zacinanie" się kompa. Wszystko ładnie chodzi i nagle stop na 2-3sek, chodzi i znowu 2-3sek i ponownie.
Podaj pełną konfigurację swojego PC-ta w raz z marką i mocą zasilacza.
Użytkownik Tomasz6688 edytował ten post 07 10 2012 - 21:33
#4
Napisano 16 10 2012 - 20:39
Dzięki za odpowiedzi.
Wrzucam screena z CrystalDiskInfo,a poniżej podaję konfigurację sprzętową.

Nie wiem, czy to będzie miało jakieś znaczenie, ale... nurtuje mnie to wciąż. Oczywiście przed formatem wszystko było ok, ale zmuszony byłem go wykonać.
I teraz tak:
Wpierw zainstalowałem gołego Windowsa XP, bez żadnych dodatków i packów. Zanim chciałem zainstalowac kodeki, to filmy już wtedy śmigały bez kłopotu. Wszystko pięknie działało i nic się nie cięło!! Na gołym XPpeku myszka nawet nie dygnęła.
Natomiast za cholerę nie byłem wstanie zainstalować tak istotnych komponentów jak: FlashPlayer, Java,a nawet DirectX!!!! Choć wcześniej, jak mi się wydaje nie było z tym problemu. Wszak nie mogłem pojąć dlaczego nie mogę nic zainstalować. Natomiast muzyka i filmy jak wspomniałem nie cięły się.
Mimo woli zmuszony zostałem do instalacji Windowsa XP wraz z Service Packiem 2. Bez problemu zainstalował się FlashPlayer, Java oraz DirectX. Ale nie ma mocnych na płynne odtwarzanie muzyki, nie wspominając o filmach. Kodeki niczego nie zmieniają. Mało tego, już najężdżając myszką na plik z jakimkolwiek filmem, komp dostaje "zadyszki" i zaczyna zamulać!! O próbie właczenia filmu nie ma nawet mowy i często takie próby kończą się restartem. A do tego dochodzą wspomniane "przycinki" na 2-3 sek myszki co jakiś czas. Mimo bezproblemowej instalacji wymaganych aplikacji, strony, na których znajdują się filmiki flash lub wyamagana jest obsługa javy, zwyczajnie zamulają, a czasem również potrzeby jest restart.
Na zwykłym XP nie było to po prostu możliwe, bo wspomniane aplikacje nie dały się nawet zainstalować, ale przynajmniej nic się nie cięło. Przec formatem.... bla... bla, no właśnie.
A oto konfiguracja sprzętowa:
Windows XP Service Pack 2
Gigabyta GA-7VAXFS
AMD Athlon XP 2100+ (5.25x333)
1280 DDR SDRAM 400MHz
NVIDIA GeForce 6200 256MB
Zasilanie:
ATON EPS350W ATX PFS
#5
Napisano 16 10 2012 - 22:14
Najlepeij zrobić to "Process Explorer"-em, ale może systemowy Menedżer Zadań wystarczy
Zainstalowałes wszystkie potrzebne sterowniki?
#6
Napisano 16 10 2012 - 22:24
Podmień ten zasilacz na coś markowego i sprawdź jak komputer się zachowuje.ATON EPS350W ATX PFS
#7
Napisano 18 10 2012 - 17:59
Oto podgląd z menadżera zadań. Jak dla mnie wszystko ok, choć czasem CPU skacze do setki.Najlepeij zrobić to "Process Explorer"-em, ale może systemowy Menedżer Zadań wystarczy.

Pytanie raczej zbędne.Zainstalowałes wszystkie potrzebne sterowniki?
Oto screen drugiego dysku:Z programu CristalDiskInfo zauważyłem że masz dwa dyski c,e,f -> d,g,h podaj screena z tego dysku.

Wykonałem też skan tego drugiego dysku w HD Tune. Oto rezultaty:



Jak widać jest jeden Bad Sector. Jak go usunąć/naprawić? I czy to w ogóle rozwiąże kłopoty, o których pisałem wyżej.
System zainstalowany jest na innym dysku.
Użytkownik rob.mark edytował ten post 18 10 2012 - 18:01
#8
Napisano 18 10 2012 - 18:36
Masz również dużo nie naprawionych błędów na drugim dysku twardym, użyj do tego chkdsk
Można użyć do tego programu MHDD instrukcja jak sie robi za pomoca tego programu -Przystępując do zerowania dysku należy pamiętać:Jak widać jest jeden Bad Sector. Jak go usunąć/naprawić?
1. Zerowanie dysku spowoduje bezpowrotną utratę danych
2. Należy je wykonać na stabilnym (czytaj - dobrze trzymającym napięcia) zasilaczu. To bardzo ważna uwaga, ponieważ w przeciwnym wypadku zerowanie będzie miało skutek odwrotny od zamierzonego.
3. Zerowanie nie usuwa fizycznych bad sektorów, jest to proces który może usunąć tylko logiczne bad sektory.
4. Im większa pojemność dysku, tym dłuższy proces zerowania. To chyba logiczne.
W menedżerze zadań nie widać jakiegoś podejrzanego procesu. Spróbuj wyłączyć programy które uruchamiają się razem z systemem.Jak dla mnie wszystko ok, choć czasem CPU skacze do setki.
Start -> msconfig -> uruchamianie (wyłącz nie potrzebne elementy startowe) oprócz antywirusa -> ogólne -> uruchamianie selektywne -> usługi (jeżeli posiadasz Windows7) Wyłączenie niepotrzebnych usług Windows - Tweaks.pl zastosuj -> OK -> uruchom ponownie.
Jeżeli nie pomoże, podaj logi z OTL w dziale bezpieczeństwo (wymagane założenie nowego tematu)
OTL - Logi - Forum Komputerowe Tweaks.pl
Użytkownik Qauke edytował ten post 18 10 2012 - 19:34
#9
Napisano 23 10 2012 - 15:49
Tak też uczyniłem i niestety zacinki wciąz się pojawiają. Odłączyłem dysk, na którym znajduje się BadSector, bo to nie na tym dysku jest zainstalowany system. A mimo to wciąz się "przycina". Filmu także nie można uruchomić, przy jakiejkolwiek próbie uruchomienia pliku filmowego, komp dostaje zadyszki, a w konsekwencji należy go zrestartować.Odłącz go i sprawdź czy zacinki będą się nadal pojawiały.
Dokonałem skanowania wszystkich dysków z osobna poprzez komendę chkdsk. Próby moim zdaniem przebiegły bez konfliktów, wykonały się stosunkowo szybkie i nie było żadnych komend "po drodze".Masz również dużo nie naprawionych błędów na drugim dysku twardym, użyj do tego chkdsk.
Co do naprawy dysku z BadSectorem, to zrobię to w najbliższym czasie. Przypominam, że ten dysk był odłączony, a mimo to przycinki się pojawiały nadal. W każdym razie użyję programu MHDD, by naprawić dysk.
Podczas uruchamiania systemu uruchamia się jedynie antywirus, który raczej ani nie wadzi, a jest raczej wymagany. Dla ścisłości jest to Avast.Spróbuj wyłączyć programy które uruchamiają się razem z systemem.
Start -> msconfig -> uruchamianie (wyłącz nie potrzebne elementy startowe) oprócz antywirusa -> ogólne -> uruchamianie selektywne -> usługi (jeżeli posiadasz Windows7) zastosuj -> OK -> uruchom ponownie.
Mogę się mylić, ale dochodzę do wniosku, że dysk raczej nie jest winowajcą tego "zamieszania". Bowiem po instalacji "zwykłego" Windowsa XP (bez dodatków) nie występują zacinki, a filmy "śmigają" bez problemu!! Ale za cholerę, nie mogę zainstalować tak istotnych aplikacji, jak Flash, Java i DirectX. Zatem strony internetowe nie wyświetlają wszystkiego, między innymi filmików czy innych aplikacji flash.
Natomiast po instalacji Windowsa XP z Service Pack 2 aplikacje takie jak Java, Flash czy DirectX instalują się bez kłopotu (same sie o to proszą), to niestety pojawiają się takie problemy, o których mowa w tym temacie.
Może należy się skupić, nie na tym czy dysk jest uszkodzony, lecz na tym co zrobić by można było normalnie włączyć film i usunąć "zacinki".
#10
Napisano 23 10 2012 - 18:40
#11
Napisano 25 10 2012 - 17:23
A przecież nie odłaczę dysku, na którym jest system zainstalowany, bo nie uruchomię kompa.Tak też uczyniłem i niestety zacinki wciąz się pojawiają. Odłączyłem dysk, na którym znajduje się BadSector, bo to nie na tym dysku jest zainstalowany system. A mimo to wciąz się "przycina".
Swoją drogą ciekawe czemu na "gołym" XPeku nie ma "zacinek". A co do BadSectora, to oczwiście poprawię ten błąd w MHDD, ale to raczej nie on jest problemem.
#12
Napisano 25 10 2012 - 20:40
Pierwsza rzecz:
Te Windowsy, które masz, są oryginalne?
Druga rzecz:
Jednak sprawdziłbym co Ci zżera te 100% procesora (jak sam pisałeś) - polecam do tego Process Explorer.
Ale patrz tylko kiedy wystepują te przycinki.
#13
Napisano 25 10 2012 - 20:57
"Goły" Windows XP to inaczej modyfikowany system operacyjny. Więc jakby nie patrzeć system jest wersją "piracką"Swoją drogą ciekawe czemu na "gołym" XPeku nie ma "zacinek".
Zasilacz podmieniłeś na coś markowego? Sprawdź również ten zasilacz, być może to on stwarza Ci takie problemy.
#14
Napisano 25 10 2012 - 21:20
#15
Napisano 10 11 2012 - 16:45
To czy dysk jest winny zacinek jest łatwo sprawdzić, zazwyczaj gdy dysk nawala, mocno zwalnia jakiś parametr SMART rośnie, bywa że są to Reallocated Sectors Count, czasem RAW Error, ale nigdy nie ma tak że dysk pracuje słabo a SMART milczy. Zwolnienie spowodowane dyskiem to zazwyczaj "przeprowadzki" sektorów które dysk robi w locie.
Na temat przeróbek XP to się nie wypowiem, bo jedna z najpopularniejszych przeróbek bo obejrzeniu okazała się być robiona przez totalnego amatora i może powodować problemy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych