Witam.
Mam komputer, który podczas włączania się wyłącza. Do tego przy starcie komputera nie słychać pisku z głośniczka komputerowego, a wiem że jeszcze parę dni temu był.
Co robiłem.
Podłączałem komputer pod inny zasilać
Podpinałem inną kość ramu
Odłączałem dysk twardy od płyty głównej
to samo robiłem z z napędem dvd
Resetowałem bios
Sprawdzałem kondensatory czy aby są nie wybite i wyglądają na OK
Lekko przedmuchałem go z kurzu
i żadne z tych działań nie pomogły. Mnie się już pomysły skończyły. Może ktoś wie co może być nie tak z nim?
restart komputer podczas włączania
Rozpoczęty przez
sabarupl
, 03 10 2012 21:44
8 odpowiedzi w tym temacie
#2
Qauke
-
-
- 5 156 postów
Expert
Napisano 03 10 2012 - 21:52
Na początek podaj pełną konfigurację swojego PC-ta w raz z marką i mocą zasilacza.
Podaj również markę drugiego zasilacza którego podłączałeś pod PC-ta.
Sprawdź w jakim stanie jest pasta na procesorze.
Jeżeli będzie ona wymagała wymiany lub jej nie będzie to ją nałóż. I sprawdź czy restarty nadal występują.
Bardzo możliwe że restarty komputera mogą powodować zbyt wysokie temperatury na CPU
Podaj również markę drugiego zasilacza którego podłączałeś pod PC-ta.
Lekko przedmuchałem go z kurzu
Sprawdź w jakim stanie jest pasta na procesorze.
Jeżeli będzie ona wymagała wymiany lub jej nie będzie to ją nałóż. I sprawdź czy restarty nadal występują.
Bardzo możliwe że restarty komputera mogą powodować zbyt wysokie temperatury na CPU
Użytkownik Tomasz6688 edytował ten post 03 10 2012 - 22:53
#3
sabarupl
-
-
- 13 postów
Początkujący
Napisano 03 10 2012 - 23:10
Model płyty: Asustek computer INC M2N-VM DVI
Karta graficzna wbudowana: Nvidia nForce 560
Zasilacz nr 1: PC Power Supply take me 400. Do tego od pół roku nie działa w nim wiatraczek. Co dziwne odką padł wiatrk komputer sprawował się na tym zasilaczu bez najmneszych problemów.
Zasilacz nr 2: XILENCE 550W model-NO:XP550
Z temperaturami będzie cięzko bo jest tak że na 10 włączeń tylko raz się włączy tak że widać pulpit i po około 10 sekunadch się wyłącza. Nawet żadnego programu nie zdąże włączyć. A tak to tyylko dojdzie do tego momentu
i się wyłącza.
Co do pasty na procku to chyba w ogóle od nowości nie było. Jak odkręciłem radiator wraz zwiatrakiem to ani śladu nie było.
Karta graficzna wbudowana: Nvidia nForce 560
Zasilacz nr 1: PC Power Supply take me 400. Do tego od pół roku nie działa w nim wiatraczek. Co dziwne odką padł wiatrk komputer sprawował się na tym zasilaczu bez najmneszych problemów.
Zasilacz nr 2: XILENCE 550W model-NO:XP550
Z temperaturami będzie cięzko bo jest tak że na 10 włączeń tylko raz się włączy tak że widać pulpit i po około 10 sekunadch się wyłącza. Nawet żadnego programu nie zdąże włączyć. A tak to tyylko dojdzie do tego momentu
i się wyłącza.
Co do pasty na procku to chyba w ogóle od nowości nie było. Jak odkręciłem radiator wraz zwiatrakiem to ani śladu nie było.
#4
Qauke
-
-
- 5 156 postów
Expert
Napisano 03 10 2012 - 23:18
Co do pasty na procku to chyba w ogóle od nowości nie było. Jak odkręciłem radiator wraz zwiatrakiem to ani śladu nie było
No to masz rozwiązanie. Nałóż nie wielką ilość pasty na procesor i będzie po kłopocie
Co do zasilaczy które podałeś powyżej, to jedno mogę Ci powiedzieć że to szroty! jak dla swojego i bezpieczeństwa komputera zmień je na jakiś "markowy zasilacz"
Użytkownik Tomasz6688 edytował ten post 03 10 2012 - 23:19
#5
sabarupl
-
-
- 13 postów
Początkujący
Napisano 03 10 2012 - 23:23
Tylko jak on mógł wcześniej działać i to bez żadnego problemu nie posiadając nałaożonej pasty. Jeszcze mnie zastanawia brak standardowego sygnału podczasz startu komputera, takiego pii(czy coś takiego). Przysiąg bym że go wcześniej wydawał.
#6
Qauke
-
-
- 5 156 postów
Expert
Napisano 03 10 2012 - 23:35
Tylko jak on mógł wcześniej działać i to bez żadnego problemu nie posiadając nałaożonej pasty
Wydaje mi się że nie osiągał aż takich wysokich temperatur że pracował wcześniej bez żadnych restartów. Duży wpływ ma również kurz na wiatraczku co powoduje że wzrasta temperatura procesora.
Jeszcze mnie zastanawia brak standardowego sygnału podczas startu komputera
Sprawdź czy nie odczepił Ci się przypadkiem kabelek od głośniczka BIOS.
#7
sabarupl
-
-
- 13 postów
Początkujący
Napisano 04 10 2012 - 19:55
Smarowanie pastą nie pomogło. Kurz zdiołem z tego już wcześniej i ten sam efekt. A głosniczek od biosu jest dobrze przyczepiony. W takiej systuałcji co można jeszcze zrobić?
Użytkownik sabarupl edytował ten post 04 10 2012 - 19:57
#8
Qauke
-
-
- 5 156 postów
Expert
Napisano 04 10 2012 - 21:31
Zasilacz wymieniłeś?
Użytkownik Tomasz6688 edytował ten post 04 10 2012 - 22:13
#9
Wassup
-
-
- 45 postów
Początkujący
Napisano 05 10 2012 - 06:48
Jeśli głośniczek BIOS jest poprawnie podłączony to odłączenie pamięci RAM powinno dać sygnał na głośniczku, jeśli nie to usmażona jest plyta główna, a podziękować możesz swojemu zasilaczowi Xilence gdyż mogę się założyć że poleciałeś na podawaną ilość mocy na nim.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
